Powstał wykrywacz działalności ChatGPT. Uczniowie zasmuceni

Stworzony przez startup OpenAI najbardziej zaawansowany system sztucznej inteligencji pisze wypracowania za uczniów i sprawdza kod u programistów. Właśnie powstało narzędzie, które pozwoli szybko i skutecznie wykryć jego fałszerstwa.

Powstał wykrywacz działalności ChatGPT
Powstał wykrywacz działalności ChatGPT123RF/PICSEL

Niesamowite możliwości modelu językowego ChatGPT od OpenAI wzbudzają ogromne kontrowersje na całym świecie. Uczniowie korzystają z jego potęgi przy zadanych wypracowaniach, programiści mogą z jego pomocą sprawdzić błędy w kodzie, a ludzie ciekawi świata mogą z nim porozmawiać na dowolny temat.

Chociaż można dojść do wniosku, że ten system to zbawienie dla naszej cywilizacji, bo może pomóc wielu ludziom poszerzyć swoje horyzonty wiedzy na dowolne tematy, ale jednocześnie może stanowić dla nas zagrożenie, a nawet cofnąć ludzkość w rozwoju.

ChatGPT dał się we znaki nauczycielom

Najbardziej przerażeni ChatGPT są nauczyciele. Uczniowie i studenci korzystający na masową skalę z takiego systemu mogą bowiem doprowadzić do zniszczenia systemu edukacji. Na porządku dziennym będą fałszerstwa przy pisaniu wypracowań czy rozwiązywaniu zadań domowych, a nawet łamanie praw autorskich.

Na horyzoncie pojawiło się jednak na to rozwiązanie. Naukowcy z Uniwersytety Stanforda postanowili stworzyć DetectGPT, który pozwoli przeciwdziałać ChatGPT. Niedawno w startup zainwestował Microsoft. Eksperci od uczenia maszynowego zapowiedzieli, że chcą ukrócić działalność systemu OpenAI i używanie go w niewłaściwych celach.

DetectGPT wykryje działalność ChatGPT

Naukowcy chwalą się, że ich wynalazek potrafi z aż 95-procentową skutecznością wykrywać fałszerstwa generowane przez ChatGPT. W sieci pojawiły się screeny z metodologią funkcjonowania DetectGPT, które wskazują, że program klasyfikuje treści i wspiera się prawdopodobieństwami logarytmicznymi. System musi na bieżąco być karmiony nowymi treściami, by jego skuteczność utrzymywała się na wysokim poziomie.

Możliwości ChatGPT przypominają potęgę technologii DeepFake. Cieszy się ona coraz większą popularnością, ale jednocześnie powstają systemy, które szybko wykrywają fałszerstwa. Podobnie będzie w przypadku ChatGPT, a przynajmniej tak zapowiadają naukowcy z Uniwersytety Stanforda.

Ołów i szkło. Witrażowe dziedzictwo czeka kryzys?AFP
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas