Putin wzywa do stworzenia nowego globalnego systemu płatności

W styczniu bieżącego roku, Bank Rosji próbował przeforsować całkowite zakazanie posiadania i transferowania kryptowalut, a teraz nastąpiła całkowita zmiana narracji. Putin chce stworzyć nową cyfrową walutę, by z jej pomocą zdominować amerykański świat.

W styczniu bieżącego roku, Bank Rosji próbował przeforsować całkowite zakazanie posiadania i transferowania kryptowalut, a teraz nastąpiła całkowita zmiana narracji. Putin chce stworzyć nową cyfrową walutę, by z jej pomocą zdominować amerykański świat.
Putin wzywa do stworzenia nowego globalnego systemu płatności /123RF/PICSEL

Jeszcze na początku bieżącego roku Kreml był ogromnym przeciwnikiem kryptowalut. Bank Rosji chciał zakazać posiadania i handlu kryptowalutami. Po agresji Rosji na Ukrainę i zawaleniu się planów szybkiego zdobycia Kijowa, zakaz ograniczył się tylko do używania cyfrowych aktywów do przeprowadzania płatności na terenie Rosji.

Putin wzywa do stworzenia nowej globalnej kryptowaluty

Teraz Władimir Putin wezwał do stworzenia nowego światowego systemu płatności opartego na technologii blockchain. Analitycy ze świata kryptowalut tłumaczą, że Kreml powoli spuszcza z tonu, ponieważ ekonomia i gospodarka Rosji znajduje się w coraz gorszej kondycji i nie widać na horyzoncie żadnej możliwości odmiany na lepsze tej sytuacji.

Reklama

Nowe pomysły na ratowanie gospodarki są nie tylko bezpośrednim efektem coraz bardziej bezwartościowego Rubla, ale również pokłosiem wielkiego planu Putina, czyli walki z globalną dominacją Stanów Zjednoczonych i szeroko pojętą kulturą Zachodu. Kremlowi marzy się kryptowaluta na miarę Bitcoina w jego czasach świetności, dzięki której Rosja mogłaby zacząć rozdawać karty w światowym biznesie i podreperować swoje finanse.

Rynek kryptowalut przeżywa duży kryzys

W zeszłym miesiącu, Putin oświadczył w wywiadzie dla CNBC, że kryptowaluty "mają prawo istnieć" i "mogą być używane jako środek rozliczeniowy". Teraz prezydent Rosji przechodzi do realizacji swojego planu. Zaczyna się on od projektu ustawy legalizującej kopanie kryptowalut, a teraz doszła do tego informacja od Sberbank, największego banku w Rosji, że będzie on dążył do stworzenia kryptowaluty całkowicie bezpiecznej oraz niezależnej od USA i Zachodu, w tym systemu SWIFT. Celem jest też chęć osłabienia dolara.

Niestety, analitycy ze świata kryptowalut uważają, że obecne plany Kremla powstały w bardzo złym czasie dla rynku cyfrowych monet. Obecnie przeżywa on duży kryzys, który może się pogłębić w kolejnych tygodniach. Największa kryptowaluta, czyli Bitcoin jest obecnie wyceniany na zaledwie 16 tysięcy dolarów, to blisko 77 procent mniej, niż u szczytu jej popularności. Wiele ekspertów sądzi nawet, że niebawem może czekać nas krach na giełdach, zatem Putin wybrał sobie najgorszy czas na takie eksperymenty.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: bitcoin | blockchain
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy