Rosyjski żołnierz poddał się maszynie. Niezwykłe nagranie

Rosyjski żołnierz zaczął modlić się do ukraińskiego drona i błagać go o litość, ale chwilę później poddał się mu i porzucił swoją broń.

Rosyjski żołnierz zaczął modlić się do ukraińskiego drona i błagać go o litość, ale chwilę później poddał się mu i porzucił swoją broń.
Rosyjski żołnierz poddał się ukraińskiemu dronowi /Ukrainian Front /Twitter

Drony robią prawdziwą furorę w Ukrainie. I nie chodzi tutaj o zaawansowane maszyny specjalnie projektowane pod pole walki, a zwykłe drony, które można kupić w sklepach i na co dzień używa ich tysiące ludzi na całym świecie. Bez tych urządzeń Siły Zbrojne Ukrainy miałyby ogromny problem, a nawet jest wielce prawdopodobne, że zwyczajnie nasi sąsiedzi utraciliby dużo więcej terytorium swojego kraju.

Armia niedawno pochwaliła się tysiącami nowych różnej maści dronów, które mają zostać użyte w nadchodzącej wielkiej kontrofensywie. Siły Zbrojne Ukrainy będą miały do dyspozycji 10 tysięcy operatorów dronów. Nawet najprostsze maszyny z małym udźwigiem bardzo często służą do zrzucania granatów do czołgów czy na rosyjskich okupantów.

Reklama

Rosyjski żołnierz poddał się ukraińskiemu dronowi

W mediach społecznościowych pojawił się bardzo ciekawy materiał filmowy. Ukazano na nim bardzo nietypową sytuację. Rosyjski żołnierz dostrzegł na niebie wiszącego nad nim ukraińskiego drona i uświadomił sobie, że jego życie jest zagrożone. Nie tracąc czasu, zwyczajnie zaczął się modlić do maszyny i błagać ją, by nie zrzuciła na niego granatu.

Okupanci mają świadomość, że w ten sposób zginęły tysiące żołnierzy i lepiej poddać się, niż próbować uciec. Ukraińcy wiele razy pokazywali, że przed dronem nie można się schować. Rosjanin rzucił swoją broń na ziemię, w ten sposób pokazał operatorowi, że chce się poddać. Ten zawrócił drona do bazy, zdemontował ładunek wybuchowy i umieścił w jego miejsce kartkę z napisem "poddaj się i podążaj za dronem", która chwilę później została zrzucona koło rosyjskiego żołnierza.

Ukraińcy używają zwykłych dronów od firmy DJI

W tej misji, Ukraińcy użyli zwykłego, konsumenckiego drona od firmy DJI. Chodzi o model Mavic 3. Maszyna może wykonywać loty przez nawet 45 minut i unieść dodatkowo ładunki o masie nawet 700 gramów. To w zupełności wystarczy, by podczepić pod nią spory ładunek wybuchowy.

Ukraińcy zaczęli stosować drony do umożliwienia kapitulacji rosyjskim żołnierzom już na początku wojny. W ten sposób życie zachowało setki okupantów. Niestety, nie jest to jednak częsty widok. Większość żołnierzy nie ma zamiaru się poddać i woli zginąć, niż stać się ukraińskim jeńcem wojennym. Taka decyzja jest też pokłosiem zasad panujących w rosyjskiej armii i np. grupie wagnera.

Otóż poddanie się rosyjskiego żołnierza jest traktowane jak zdrada i w przypadku wymiany jeńców, może skończyć się to dla niego tragicznie. W najlepszym wypadku trafi do więzienia, a w najgorszym może zostać w brutalny sposób zamordowany przez wagnerowców w celu zastraszenia innych żołnierzy, którym podobne pomysły mogłyby przyjść do głowy.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Drony
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy