Sony prezentuje Alpha 1, najpotężniejszy aparat w historii. Film promocyjny zachwyca [FILM]

Sony dumnie zapowiadało wielką premierę nowego bezlusterkowca na koniec stycznia. Nikt nie spodziewał się, że czeka nas prawdziwe trzęsienie ziemi. W setną rocznicę urodzin Akio Mority, współzałożyciela firmy Sony, zaprezentowano najpotężniejszy aparat tej marki w historii i jednocześnie najbardziej zaawansowany bezlusterkowiec na rynku. Twórcy zapowiedzieli, że czasy kiedy nie ufaliśmy AF w aparatach, właśnie dobiegły końca. A1 perfekcyjnie ustawia ostrość dokładnie na ten obiekt, jaki chcemy, i to zarówno w trybie zdjęć, jak i filmu.

Jego niesamowite możliwości mówią same za siebie, a mianowicie fotografowanie w trybie seryjnym do nawet 30 klatek na sekundę przy 50 Mpix oraz filmy w 8K przy 30 klatkach na sekundę (4:2:0 10 bit) i 4K przy 120 klatkach na sekundę (4:2:2 10 bit). Warto tutaj dodać, że aparat rejestruje obraz w rozdzielczości 8,6K, a później zmniejsza go do standardowego 8K. Sony zapewnia, że filmy w 8K można nagrywać w ciągu przez przynajmniej 30 minut bez obawy o przegrzewanie się aparatu.

A1 posiada na swoim pokładzie pełnoklatkową matrycę Stacked CMOS, która współpracuje z nowym procesorem BIONZ XR o ośmiokrotnie wyższej mocy. Aparat umożliwia wykonywanie zdjęć z czułością w zakresie ISO 50 - 102400, prędkością zdjęć seryjnych do 30 klatek na sekundę, przy migawce elektronicznej, i do 10 klatek na sekundę, korzystając z migawki mechanicznej. Minimalny czas naświetlania to 1/32 000 s przy migawce elektronicznej i 1/8000 s. przy migawce mechanicznej.

Jeśli chodzi o konkurencję, nawet w samej linii Sony, to jeśli ktoś zachwycał się niesamowitymi możliwościami najnowszego Canona EOS R5 i Sony A7S III, to przy A1 będą one jakby weszły na rynek z 5 lat temu. Jeśli nie wierzycie, to obejrzyjcie rewelacyjny film promocyjny A1, a także szczegółowe informacje na temat jego specyfikacji technicznej.

Cena? Zawrotna. W Polsce wyniesie blisko 30 tysięcy złotych, ale jest ona bardzo konkurencyjna, ponieważ mamy tutaj do czynienia z aparatem, który oferuje profesjonalne wykonywania zarówno filmów, jak i zdjęć, a do tego posiada technologie z kamer za grubo ponad 50 tysięcy złotych.

Źródło: GeekWeek.pl/Sony / Fot. Sony