Spotify nie będzie mieć przed tobą żadnych tajemnic. Najlepsze trackery
Aplikacja streamingowa Spotify to świetny sposób na słuchanie muzyki. Swoje ulubione utwory możemy mieć zawsze przy sobie. Kto jednak nie chciałby wiedzieć, czego słucha i jak często? W samej apce statystyk brak, jednak w sieci można znaleźć dobry tracker. Spotify odkryje wówczas przed nami nowe oblicze.
Spis treści:
Gdzie są statystyki Spotify?
Spotify to świetna aplikacja i wielu użytkowników to potwierdzi. Gigantyczna popularność serwisu nie wzięła się znikąd. Duża baza artystów, zestaw podcastów, do tego dobrze działające algorytmy i przejrzysty interfejs. Czy można chcieć czegoś więcej? Okazuje się, że tak.
Chodzi bowiem o statystyki, które na bieżąco informowałyby nas o tym, czego i jak często słuchamy. Zestawienia artystów, najczęściej uruchamianych utworów czy playlist, które cieszą się na naszym koncie największą popularnością. Jest oczywiście Spotify Wrapped. Podsumowanie jednak pojawia się tylko raz do roku i bierze pod uwagę ostatnie 12 miesięcy. A co, jeżeli mamy ochotę obserwować dane tu i teraz, każdego dnia?
Spotify tracker do śledzenia statystyk
W sieci znaleźć można sporo zewnętrznych aplikacji i stron, które oferują możliwość zbierania statystyk odsłuchiwanej muzyki z naszego konta. Większość z nich i tak współpracuje z apką, dlatego nie musimy bać się o bezpieczeństwo naszego konta. Co ważne, trackerów Spotify jest naprawdę sporo i każdy z nich podchodzi do sposobu zbierania danych lub ich prezentacji w inny sposób.
Jeżeli interesuje was zbieranie statystyk Spotify, to możecie skorzystać z poniższych propozycji. Zebraliśmy najlepsze trackery i opisaliśmy je, aby móc wybrać najlepszy z nich. Lub użyć każdego po kolei.
Spotify Pie - miesięczne podsumowanie
Na pierwszy ogień idzie Spotify Pie, czyli miesięczne podsumowanie słuchanej przez nas muzyki. Główną cechą tego trackera jest przedstawienie statystyk w formie wykresu kołowego, co daje ciekawy obraz naszego muzycznego gustu. Dotyczy on jednak tylko ostatniego miesiąca, o czym warto pamiętać.
Wykres prezentuje nam gatunki muzyczne, któe zależnie od popularności i częstotliwości odtwarzania przez nas zajmują większą część koła. Poza tym, wraz z wykresem otrzymujemy też krótką listę ulubionych wykonawców z danego miesiąca. W tym wypadku bez wykresu - ot, są one wymienione od góry do dołu. Rzecz bardzo prosta, ale dość trafnie podsumowująca ostatnie cztery tygodnie na Spotify w naszym wykonaniu.
Stats for Spotify dla bardziej wymagających
Z pozoru strona Stats for Spotify wydaje się być dość prostym programem, który nie zachwyca od strony wizualnej. Mimo to, dostarcza naprawdę sporo interesujących informacji. Po zalogowaniu się przy pomocy naszego konta na Spotify, otrzymujemy dostęp do trzech głównych statystyk - najczęściej słuchanych utworów, artystów i gatunków muzycznych. Po wejścu w każdą z kategorii mamy możliwość rozbicia jej na konkretniejsze dane.
W ten sposób możemy sprawdzić, jakiego utworu słuchaliśmy najczęściej w ciągu ostatnich 4 tygodni, 6 miesięcy lub ogólnie, odkąd korzystamy ze Spotify. Podobnie rzecz ma się w przypadku artystów i gatunków. Nie jestem co prawda całkowicie pewnym, czy aby na pewno statystyka All time jest dostatecznie trafna - patrząc po moich wynikach, mam wątpliwości. Na pewno można jednak ufać wskazaniom dotyczącym krótszych okresów.
stats.fm - Tracker Spotify w wersji premium
W pierwszej chwili można stwierdzić, że stats.fm niczym nie różni się od Stats for Spotify - w wersji podstawowej otrzymujemy dokładnie taki sam zestaw danych, jak w przypadku aplikacji wspomnianej wcześniej. Ciekawiej robi się wtedy, gdzy zaczniemy doszukiwać się pewnych niuansów. A okazuje się, że strona ma do zaoferowania naprawdę sporo.
Bardzo ciekawą opcją jest sprawdzenie szczegółów dotyczących poszczególnych utworów. Możemy poznać nie tylko ich długość, ale wskazania dotyczące energetyczności, dynamiki czy tego, czy nadają się do tańca. Poza tym, stats.fm dla Spotify informuje o tonacji w jakiej nagrano piosenkę, jej tempie, liczbie uderzeń na minutę czy dodatkowych szczegółach. Niezły bajer - szczególnie, gdy ktoś zechciałby np. nagrać cover danego kawałka.
Spotify Wrapped nadal na czele
Po zabawie z internetowymi trackerami Spotify trzeba przyznać, że nadal to Spotify Wrapped oferuje najlepsze muzyczne podsumowanie, na jakie możemy liczyć. Jest świetne - i to fakt, z którym trudno dyskutować. Inne programy czy aplikacje faktycznie dają dostęp do naszych statystyk, jednak żadna nie robi tego w tak ciekawy sposób.
Mimo wszystko warto raz na jakiś czas sprawdzić, co w trawie piszczy - albo co w słuchawkach gra. Tym bardziej, że po miesiącu lub sześciu łatwo zapomnieć kilku muzycznych odkryć, które gościły na naszych playlistach bardzo często. To wszystko w oczekiwaniu na jedyne słuszne podsumowanie, które pojawia się w grudniu.