Sztuczna inteligencja zidentyfikuje autorów fake newsów

Nowy projekt rozwijany w Stanach Zjednoczonych pozwoli na identyfikację autorów dezinformacyjnych treści wrzucanych w Internecie. Będzie to możliwe dzięki zastosowaniu sztucznej inteligencji. Czy rozwiązanie to okaże się przełomowe w walce z dezinformacją?

Sztuczna inteligencja poskromi autorów fake newsów

Projekt HIATUS (Human Interpretable Attribution of Text Using Underlying Structure) ma na celu przygotować nowe systemy sztucznej inteligencji, które pozwolą na zidentyfikowanie kto albo co jest autorem danej publikacji. 

Twórcy nowego rozwiązania jednocześnie podkreślają swoje przywiązanie do ochrony prywatności, zdając sobie sprawę, że nowe rozwiązanie może być kontrowersyjne. Technologia to może nie tylko przyczynić się do walki z dezinformacją, ale również pomóc zwalczać handel ludźmi oraz inne nielegalne działania prowadzone w sieci. Projekt znajduję się jednak dopiero w początkowej fazie, czas jego trwania przewidziano na 42 miesiące.

Reklama

Codzienne badania polegają między innymi na stworzeniu setek tekstów, których część jest tworzona przez anonimowych autorów, a reszta przez maszyny. Zawierają one elementy lingwistyczne takie jak specyficzne wyrazy czy styl, które pozwolą na precyzyjną identyfikację ich twórców, ale również na zapewnienie ochrony autorom, jeżeli identyfikacja może zagrozić ich życiu. Autorzy mówią, że ich rozwiązanie można porównać do odcisków palców.

Twórcy nowego projektu opisują działanie swojej technologii na przykładzie kampanii dezinformacyjnej. Maszynowo wygenerowane teksty, który zostaną wykorzystane do prowadzenia takich operacją będzie można w bardzo łatwy sposób zidentyfikować. HIATUS pozwoli na identyfikację autorów kampanii oraz osób, które są w nią zaangażowane.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Sztuczna inteligencja | fake news | Dezinformacja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy