Tajemniczy naddźwiękowy samolot będzie latać tam i z powrotem. W jakim celu?

Wiktor Piech

Wiktor Piech

Aktualizacja

W piątek NASA i Lockheed Martin oficjalnie pokazały nowy naddźwiękowy samolot X-59. Ta eksperymentalna maszyna ma zbierać specjalne dane, które w przyszłości mają zrewolucjonizować podróże lotnicze. Dzięki temu mają powstać samoloty komercyjne nowej generacji, które będą latać szybciej niż prędkość dźwięku.

NASA pokazuje tajemniczy naddźwiękowy samolot, który rewolucjonizuje lotnictwo
NASA pokazuje tajemniczy naddźwiękowy samolot, który rewolucjonizuje lotnictwoZrzut ekranu/ NASA’s Newly Unveiled X-59 Quiet Supersonic Plane Eyes First FlightYouTube

NASA i Lockheed Martin wspólnie stworzyły wyjątkowy eksperymentalny samolot naddźwiękowy, który ma zrewolucjonizować współczesną branżę lotniczą.

- To wielkie osiągnięcie, które było możliwe tylko dzięki ciężkiej pracy i pomysłowości NASA i całego zespołu X-59. W ciągu zaledwie kilku krótkich lat przeszliśmy od ambitnej koncepcji do rzeczywistości. X-59 NASA pomoże zmienić sposób, w jaki podróżujemy, zbliżając nas do siebie w znacznie krótszym czasie - powiedziała zastępczyni administratora NASA Pam Melroy.

X-59 od NASA. Czym jest ta eksperymentalna maszyna?

Nowy samolot został oficjalnie zaprezentowany w ostatni piątek w Palmdale w Kalifornii przez NASA i głównego wykonawcę Lockheed Martin. Jak można przeczytać w komunikacie Agencji: "X-59 znajduje się w centrum misji NASA, z kolei zespół Quesst koncentruje się na dostarczaniu danych, które pomogą organom regulacyjnym w ponownym rozważeniu przepisów zabraniających komercyjnych lotów naddźwiękowych nad lądem".

Trzeba zauważyć, że od około 50 lat w Stanach Zjednoczonych i innych krajach istnieje zakaz lotów naddźwiękowych nad lądem, ponieważ mogą one wywoływać zakłócenia powodowane przez głośne, zaskakujące wybuchy dźwiękowe.

Jak podają oficjalne źródła, samolot  X-59 będzie leciał z prędkością 1,4 razy większą od prędkości dźwięku. Osiągnięcie tak zawrotnej prędkości będzie możliwe za sprawą specjalnej konstrukcji, kształtu i technologii, których suma będzie skutkować znacznie cichszymi "uderzeniami dźwiękowymi".

X-59 ma długość ponad 30 metrów i szerokość prawie 10 m. Co ciekawe, nos samolotu stanowi prawie jedną trzecią długości całej maszyny. Ta szczególna konstrukcja ma za zadanie "rozbijać" fale uderzeniowe, które w normalnym samolocie naddźwiękowym powodowałyby grzmot.

Taka konstrukcja wymusza umiejscowienie kokpitu niemalże w połowie maszyny. Warto również zauważyć, że X-59 nie ma okna skierowanego do przodu. Zamiast tego inżynierowie opracowali eXternal Vision System - jest to seria kamer o wysokiej rozdzielczości, które przekazują obraz do kokpitu (znajduje się tam monitor 4K).

- To ekscytujące rozważać poziom ambicji stojący za Quesst i jego potencjalne korzyści. NASA podzieli się danymi i technologią, które wygenerujemy podczas tej jedynej w swoim rodzaju misji, z organami regulacyjnymi i przemysłem. Demonstrując możliwość cichych komercyjnych podróży naddźwiękowych nad lądem, staramy się otworzyć nowe rynki komercyjne dla firm amerykańskich i przynieść korzyści podróżnym na całym świecie - powiedział Bob Pearce, zastępca administratora ds. badań aeronautycznych w siedzibie NASA w Waszyngtonie.

Po zakończeniu wdrażania zespól Quesst będzie przygotowywać się do testów zintegrowanych systemów, pracy silników i testów kołowania dla X-59. Pierwszy (zwykły) lot ma nastąpić jeszcze w tym roku, tuż po nim będzie już lot naddźwiękowy. NASA pisze: "Zespół Quesst przeprowadzi kilka testów w locie samolotu w Skunk Works, zanim przeniesie go do NASA Armstrong Flight Research Center w Edwards w Kalifornii, które będzie służyć jako baza operacyjna".

- W obu zespołach utalentowani, oddani i pełni pasji naukowcy, inżynierowie i rzemieślnicy produkcyjni współpracowali nad opracowaniem i wyprodukowaniem tego samolotu. Jesteśmy zaszczyceni, że możemy być częścią tej podróży, aby kształtować przyszłość naddźwiękowych podróży nad lądem wraz z NASA i naszymi dostawcami - powiedział John Clark, wiceprezes i dyrektor generalny Lockheed Martin Skunk Works.

Po udanych lotach X-59 ma przelecieć nad kilkoma wybranymi miastami w całych Stanach Zjednoczonych. Jednocześnie ma zbierać dane dotyczące dźwięku generowanego przez samolot oraz dotyczące tego, jak ludzie go odbierają. Otrzymane informacje mają zostać dalej przekazane Federalnej Administracji Lotnictwa i międzynarodowym organom regulacyjnym.

Jak nowa technologia zmienia oblicze medycyny?INTERIA.PL
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas