Wielkie drony Global Hawk znikają znad Ukrainy. Co planuje Pentagon?
Pentagon rozpoczął zakrojone na szeroką skalę przygotowania do wycofania ze służby potężnych bezzałogowych dronów RQ-4 Global Hawk, które od początku wojny obserwują Ukrainę. Co planuje Pentagon i jaki to będzie miało wpływ na wojnę w Ukrainie?
Dziennikarze z serwisu Breaking Defense poinformowali, że rozpoznawcze bezzałogowce RQ-4 Global Hawk mają zostać wycofane z eksploatacji w Siłach Powietrznych USA do końca 2027 roku. Oznacza to, że z nieba znikną maszyny, które wyspecjalizowane są do pozyskiwania ogromnych ilości danych na temat działań armii wrogich krajów.
RQ-4 Global Hawk od początku wojny w Ukrainie niemal bez przerwy wykonują loty rozpoznawcze nad Morzem Czarnym w celu obserwacji nie tylko rozgrywających się wydarzeń na froncie na obszarze Ukrainy, ale również Floty Czarnomorskiej. Pentagon przekazuje cenne dane wywiadowcze również siłom NATO, dzięki czemu kraje UE mogą np. lepiej przygotować pakiet pomocy dla Ukrainy.
Drony RQ-4 Global Hawk zastąpione przez Northrop Grumman RQ-180
Na razie nie jest pewne, jakie maszyny zastąpią RQ-4 Global Hawk, ale niemal pewne jest, że będą to Northrop Grumman RQ-180. Jest to najnowsza generacja bezzałogowych dronów wywiadowczych. Niestety, Pentagon nie ujawnia żadnych szczegółowych informacji na ich temat. Wiadomo tylko, że są w użyciu od 2019 roku, ale nie można śledzić ich misji, jak np. RQ-4.
Northrop Grumman RQ-180 to najbardziej zaawansowane maszyny tego typu na świecie. Zostały wykonane w technologii stealth, co oznacza, że ciężko je wykryć za pomocą radarów, zatem mogą o wiele głębiej penetrować terytoria wroga. Jest niemal pewne, że kilka takich dronów regularnie odbywa loty nad Ukrainą, dlatego Pentagon posiada tak niesamowicie dokładne informacje z linii frontu.
Northrop Grumman RQ-180 to drony przyszłości
RQ-4 Global Hawk to bezzałogowy aparat latający mogący prowadzić rozpoznanie bez przerwy przez 24 godziny z pułapu 20 kilometrów. Jest on zdalnie sterowany przez 3-osobową załogę. Idealnie więc nadaje się do misji zwiadowczych. Posiada on możliwość rozpoznania obrazowego i elektromagnetycznego i przesyłać dane w niemal w czasie rzeczywistym.
Maszyna nie musi startować z baz w rejonie konfliktu, może to zrobić z terenu Stanów Zjednoczonych i prowadzić rozpoznanie w każdym regionie świata. Przebieg trasy Global Hawka można śledzić za pomocą FlightRadar24.com. Drony odbywające loty nad Morzem Czarnym startują z amerykańskiej bazy lotniczej leżącej na Sycylii we Włoszech.