Creative T100 - test

Sprawdzamy Creative T100 2.0 – dwa głośniki, które mają być fuzją najlepszych czasów "głośników do komputera” z nowoczesnym podejściem do słuchania muzyki. Jak wyszła taka mieszanka?

Creative T100
Creative T100materiały prasowe

"Głośniki do komputera" były przez lata stałym towarzyszem wszystkich oglądających filmy "na kompie", słuchających muzyki (te wszystkie domowe imprezy!), no i oczywiście pecetowych graczy. Takie urządzenia to rzecz jasna nadal standard dla wielu użytkowników, ale czasy mody na głośniki tego typu częściowo minęły.

Creative, firma kojarzona przez wielu m.in. właśnie z urządzeniami audio do komputera, próbuje nieustannie aktualizować opisaną powyżej technologie. Zestaw dwóch głośników T100 ma być taką współczesną iteracją sprzętu, który towarzyszył nam w latach 90, w latach 2000 i - tak naprawdę - towarzyszy niektórym do dnia dzisiejszego.

Wykonanie i możliwości

Na opakowaniu głośników Creative T100 2.0 znajdziemy informację, że jest to sprzęt stworzony z myślą o komputerze lub laptopie. Jednak to nie oddaje w pełni możliwości testowanego gadżetu. T100 mogą zastąpić głośniki w telewizorze (dźwięk stereo), możemy je również podłączyć do konsoli (port optyczny), albo po prostu sparować (Bluetooth 5.0) ze smartfonem lub podłączyć do nich dowolny sprzęt audio korzystając z wejścia Aux 3,5 mm lub wspomnianego portu optycznego. Istnieje również opcja słuchania muzyki prosto z USB (w tym formatu FLAC). T100 jest naprawdę wszechstronny - to jedna z jego największych zalet.

W pudełku znajdziemy dwa czarne głośniki (o nich szerzej za chwilę), a także zasilacz AC 18V (długość kabla: 1,5m) kabel stereo 3,5 mm do stereo (długość kabla 1,5m) i poprawnie wykonanego, chociaż aż za bardzo przypominającego "lata 2000", pilota. Z tyłu głównego głośnika znajdziemy wejście Aux, wejście optyczne, port USB i port połączenia z drugim głośnikiem (niestety, oba głośniki łączymy kablem, nie ma opcji parowania bezprzewodowego).

Same głośniki prezentują się nieźle, Creative zdecydował się na bardzo standardowy design - nie ma szaleństw. Bezpieczny styl sprawia, że czarne T100 powinny wtopić się całkiem nieźle obok monitora, laptopa lub telewizora.

Creative T100
Creative T100materiały prasowe

Granie w Hi-Fi

Instrukcja mówi nam, że  T100 oferuje moc 40 W RMS (maksymalną 80 W). Całość "uzbrojono" w pełnozakresowy przetwornik 2,75 cala z wbudowanym cyfrowym wzmacniaczem jakości Hi-Fi. Pilot umożliwia wybór szereg ustawień korektora EQ (tryb m.in.: do słuchania muzyki, oglądania filmów, grania itd.). Technologia o nazwie BasXPort ma zwiększyć bas, dostarczając głębokie tony bez potrzeby korzystania z subwoofera. Tyle teorii, na co przekłada się taka specyfikacja?

Jak na sprzęt za około 500 zł, Creative T100 pozytywnie zaskakuje jakością oferowanego dźwięku. Scena dźwiękowa jest naprawdę poprawna, a reprodukowane głosy czyste. Nawet basy "są słyszalne", chociaż - pomimo cyfrowego wsparcia w wydaniu BasXPort - nie ma co liczyć na poziom dobrego subwoofera.

Creative T100
Creative T100materiały prasowe

Głośniki Creative T100 to nie sprzęt dla audiofila, ale z pewnością oferują one znacznie więcej niż przenośny głośniczek Bluetooth modnej firmy za te same pieniądze czy soundbar z niższej półki.

Bluetooth 5.0 gwarantuje zasięg do około 10 metrów (w otwartej przestrzeni) i korzysta z protokołu A2DP. Raz jeszcze warto wspomnieć o porcie optycznym, dzięki któremu do głośników możemy podłączyć multum urządzeń multimedialnych. Głośniki można sparować z Amazon Echo Dot, chociaż w Polsce z tej opcji raczej nie skorzysta wiele osób.

Podsumowanie

Creative T100 to ciekawa propozycja nie tylko dla osób szukających "głośników do komputera na miarę AD 2019 roku", ale również szansa na niezły sprzęt audio do strumieniowego przesyłania muzyki z telefonów czy "wsparcia audio" dla telewizora.

Cena: 529 zł

Zalety
  • multum opcji podłączenia sprzętu
  • niezła jakość dźwięku
  • pilot
Wady
  • głośniki połączone przy pomocy kabla
Ocena redakcji0.5/10
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas