Game Gear - czarny koń mobilnych urządzeń
Zupełnie niespodziewanie na rynku pojawiło się urządzenie, które może zmieść z powierzchni ziemi nowego iPada oraz iPhone'a jednocześnie, wszystkie Samsung Galaxy razem wzięte, PS Vita oraz każdy tablet z Tegrą. Co to takiego?
Japończycy od czasów odtwarzaczy VHS są mistrzami technologii, zatem z pewnością ich nowe dziecko musi bić na głowę wszystkie inne premiery dostępne na rynku razem wzięte.
Najważniejszy gadżet roku?...
Ponieważ w dzisiejszych czasach tak naprawdę nikt już nie czyta (ciekawe ile osób przetrwało pierwszy akapit?), postanowiliśmy przygotować test wideo, kolejny odcinek najlepszego programu internetowego o nowych produktach technologicznych - "Testownia".
W nim znajdziecie odpowiedź na pytanie, dlaczego Game Gear to najlepsze urządzenie w tej galaktyce, o mile świetlne wyprzedzające wszystkie produkty Apple, Samsunga, Nokii oraz Microsoftu razem wzięte? Dodatkowo dowiecie się także, co ma wspólnego z cegłówką oraz Aladynem i w jaki sposób będzie można przy jego pomocy sufrować po stronach WWW. Nawet w autobusie miejskim.
... A może nawet i dekady?
Game Gear pozostawił nas tak oczarowanych, że nie potrafimy dobrać odpowiednich słów, aby oddać jego majestat. Najchętniej wręczylibyśmy mu pakiet wszystkich rekomendacji oraz certyfikatów jakości, jakie posiadamy, ale to i tak nawet w połowie nie odda jego potęgi. Zatem nie wiem, jak zakończyć ten test...
PLUSY
+ solidny wygląd,
+ mobilność,
+ prawdziwy "Japończyk"!
MINUSY
- brak 4G,
- nie ma 3D,
- a gdzie 4-rdzeniowy procesor?
Specyfikacja tego niesamowitego urządzenia:
- Procesor: Z80 z szaloną liczbą 3,58 MHz,
- Pamięć RAM: aż trudno uwierzyć, ale to aż 24kB RAM,
- Grafika: kosmiczna, bo może się pochwalić rozdzielczością 160 na 144 pikseli oraz obsługą aż 32 kolorów z palety 4096,
- Dźwięk: 4 kanały (i dwie studzienki),
- Zasilanie: 6 baterii AA ("paluszki" zapewniają odpowiedni balast) lub, zasilacz lub zewnętrzny akumulator.
--------
(dla osób bez poczucia humoru:)
SEGA Game Gear zadebiutował w październiku 1990 roku i miał być konkurentem dla Game Boya stworzonego przez Nintendo. Pomimo faktu, że ta konsola przenośna była technologicznie lepsza od urządzenia ojców Super Mario, nigdy nie stała się rynkowym hitem, chociaż sprzedaży 11 milionów egzemplarzy nie należy uznać za absolutną klapę. Co ciekawe, SEGA (która zresztą lata temu przestała być znaczącym graczem na rynku konsol) planowała w połowie lat 90. wyprowadzić na rynek następcę Game Gear, sprzęt miał zostać wyposażony w ekran dotykowy. Na tamte czasy był to pomysł tak pionierski, że zbyt drogi do zrealizowania.
