HDR-TG3 - kamera HD w kieszeni

Na początku lat 90. kasety VHS robiły furorę, jednak mało kto mógł sobie pozwolić na własną kamerę - pozostawało jedynie bierne oglądanie. Na ratunek przyszła miniaturyzacja oraz cyfrowy zapis - dzięki dyskom twardym oraz kartom pamięci kamery wreszcie mogły zmieścić się do plecaka, a nawet kieszeni - jak w przypadku HDR-TG3 produkcji firmy Sony.

Małe jest piękne

W pudełku z kamerą znajdziemy naprawdę zaskakująco dużą liczbę dodatkowych elementów m.in.: kartę Memory Stick PRO Duo (4GB), zasilacz, stacje dokującą, kolejne zestawy kabli (kabel komponentowy, połączeniowy A/V, kable USB) oraz pasek na nadgarstek, a także cały zestaw oprogramowania. Wszystko zapakowane w osobne kartony. Skupmy się jednak na kamerze.

Kamera TG3 rzeczywiście jest niewielka - głębokość (63 mm), wysokość (119 mm), szerokość (32 mm) - do tego naprawdę niewielka waga - 240 g (bez akumulatora). Szybko okaże się, że kamera leży dobrze w dłoni (pod warunkiem, że jesteśmy praworęczni). Przyjrzyjmy się jej bliżej.

Kamera ma wysuwany ekran LCD, który można obrócić o w sumie o 270 stopni i ustawić 90 stopni względem kamery. Wyświetlacz ma 2,7-calowy ekran dotykowy Clear Photo LCD Plus o dobrej jakości. Jego obsługa przy pomocy dotyku nie sprawia problemów, dodatkowo dzięki takiemu rozwiązaniu producent mógł ograniczyć liczbę przycisków do minimum. Skoro w temacie - po prawej stronie urządzenia znajdziemy przycisk odpowiedzialny za włączanie/wyłączanie wyświetlacza oraz włączanie/wyłączanie informacji na samym wyświetlaczu (czas pracy baterii, wybrany format wideo etc). Drugi przycisk uruchamia tryb Easy, który samemu dobiera wszystkie odpowiednie ustawienia (o nim szerzej w dalszej części testu). Po prawej stronie znajdziemy także przycisk odpowiedzialny za reset.

Natomiast lewa strona kamery kryje przycisk Power oraz - ukryte za pokrywkami - wyjście HDMI oraz zdalne złącze A/V i wejście na zasilacz. Natomiast na wprost użytkownik znajdzie przełącznik trybów (kamera/zdjęcia) oraz zoom - te funkcje obsługujemy przy pomocy pokrętła; jest to bardzo komfortowe rozwiązanie. W środku omawianego przełącznika znajdziemy przycisk rozpoczynający oraz kończący nagrywanie. W lewym dolnym rogu umieszczono przycisk robiący zdjęcia.

Na górze kamery znajdziemy mikrofon łapiący dźwięk z otoczenia, a na dole wejście na statyw oraz dodatkowe kable (m.in. kable USB). Nie sposób nie napisać, że obudowa HDR-TG3 zrobiona jest z tytanu - ultratrwały metal dodatkowo pokryto powłoką odporną na zadrapania, zatem podczas górskich wycieczek nie będziemy musieli obawiać się o zniszczenia na obudowie.

HDR-TG3 ma być mała i - co tu dużo pisać - jest mała. Spokojnie możemy zmieścić ją do kieszeni, nie mówiąc już o torebce lub plecaku. Sony postawiło na minimalizm, co okazało się bardzo dobrym rozwiązaniem. Kamerka robi bardzo pozytywne wrażenie, co prawda brakuje gripa czy skórzanego paska znanego z większych kamer (lepsze poczucie stabilności), ale taka jest cena miniaturyzacji. Warto ją chyba zapłacić. Włączmy urządzenie.

Zapis cyfrowy

Już przy włączaniu odczujemy, że mamy w rękach urządzenie służące do szybkiego filmowania - sprzęt startuje w przeciągu 3-4 sekund. To robi wrażenie - od razu możemy przejść do filmowania.

Za pomocą ekranu dotykowego wybierzemy wszystkie konieczne ustawienia (jakość dźwięku, wideo, balans bieli, kolory etc.) Obsługa jest dość intuicyjna - bardziej doświadczeni użytkownicy nie będą nawet potrzebować instrukcji obsługi. Do wyboru mamy cztery tryby kręcenia materiałów wideo, każdy innej jakości (i zajmujący więcej miejsca na nośniku danych). Przykładowo, przy wykorzystaniu trybu nagrywania HD SP na karcie Memory Stick PRO Duo możemy nagrać:

Memory Stick PRO Duo 1 GB ok. 15 min

Memory Stick PRO Duo 2 GB ok. 30 min

Memory Stick PRO Duo 4 GB ok. 65 min

Memory Stick PRO Duo 8 GB ok. 140 min

Memory Stick PRO Duo 16 GB ok. 280 min

Kamera korzysta jedynie z kart Memory Stick stworzonych przez Sony, zatem karty SD oraz spółka będą bezużyteczne. Czas zapisu/dostępu oraz transfer nie stwarzają jednak najmniejszych problemów.

Oczywiście gwiazdą w tym przypadku jest opcja nagrywania filmu w rozdzielczości 1920 na 1080i. Tutaj HDR-TG3 sprawdza się również bardzo dobrze, dostarczając upragnionego sygnału HD (w kamerce zastosowano przetwornik obrazu ClearVid CMOS z technologią Exmor). Jakość nakręconego przez tę małą kamerkę materiału można porównać do wideo kręconego przez "większych braci" z rodziny Easycam lub do kamer Panasonic oraz Canon. Drobnym problemem może okazać się niewystarczająca stabilizacja obrazu - w urządzeniu takich rozmiarów nie można było zastosować aż tak daleko idących rozwiązań, które znamy z kamer większych gabarytów. Jednak przy pomocy HDR-TG3 nie kręcimy "Władcy pierścieni". Wystarczy to, co mamy już na wejściu.

Oprócz ClearVid CMOS w kamerce zamontowano także procesor obrazu BIONZ przyczyniający się do automatycznego korygowania ostrości i ekspozycji. Do tego dochodzi optymalizacja zakresu dynamicznego (łatwiejsze kręcenie, np. pod światło) oraz tryb x.v.Colour poprawiający jakość kolorów. Natomiast obiektyw Carl Zeiss Vario-Tessar (zoom optycznym 10x /zoom cyfrowy 120x) sprawdza się oczywiście bardzo dobrze. Kamera potrafi nagrywać dźwięk w ścieżce emulującej 5.1 (wbudowany w urządzeniu mikrofon jest 3-kanałowy).

Dla osób, którym powyższe terminy mówią niewiele, Sony przygotowało tryb Easy, który zajmie się wszystkimi ustawieniami. Ułatwieniem będzie także technologia rozpoznawania twarzy, która dodatkowo "zajmie się" takimi elementami jak automatyczne korygowanie ostrości, ekspozycji, równowagi barw i kolorystyki skóry - wszystko w ramach zapewnienia wyraźniejszego, bardziej naturalnego wyglądu twarzy.

Co ciekawe, oprócz kręcenia materiałów wideo, kamerka wykonuje także zdjęcia o rozdzielczości 4 megapikseli. Nie jest to poziom zaawansowanego kompaktu, ale w pełni powinno to wystarczyć. Do tego dochodzi jeszcze funkcja Dual Rec umożliwiająca zapis fotografii o rozdzielczości 2,3 megapiksela w czasie nagrywania filmu. Przydatne.

Kamera! Akcja!

HDR-TG3 w ostatecznym podsumowaniu bardzo dobrze wywiązuje się ze swojego zadania - małej, poręcznej kamery, która kręci materiał w HD. Ceną minimalizacji jest nośnik, który nie zaoferuje nam dużej pojemności (materiały na bieżąco trzeba zrzucać na dysk twardy). Dodatkowo zastosowanie formatu zapisu AVCHD sprawia, że starsze modele maców mogą mieć problemy z obsługą nagranego HD. Ale liczba tych komputerów w Polsce jest tak mała, że w gruncie rzeczy nie ma się czym przejmować. Pozostałe maszyny nie będą miały problemów z AVCHD.

Podsumowując, za około 2,2 tys. zł otrzymujemy kamerę HD bardzo dobrej jakości, która zapisze wszystkie ważne dla nas chwile. Funkcje, wykonanie oraz poziom rejestrowanego materiału sprawiają, że mamy tutaj do czynienia ze sprzętem wartym uwagi. Nie tylko ze względu na rozmiary.

PLUSY

- rozmiary,

- obudowa z tytanu,

- funkcje i jakość wideo.

MINUSY

- korzysta wyłącznie z kart Memory Stick