​Predator Triton 500 z GeForce RTX 2080 - test

Sprawdzamy przysłowiowego “multimedialnego drapieżcę", wartego kilka konsol laptopa gamingowego Predator Triton 500 korzystającego z technologii ray tracingu w grach. Czy jest wart swojej ceny?

​Predator Triton 500 i gra "Control" wspierająca Ray Tracing
​Predator Triton 500 i gra "Control" wspierająca Ray TracingINTERIA.PL

Dla producentów sprzętu komputerowego laptopy dla gra graczy stały się bardzo istotnym elementem ich portfolio. Takie urządzenia stanowią alternatywę dla desktopowych komputerów gamingowych, a nie ich bezpośrednią konkurencję. Większość modeli potężnych laptopów dla graczy dotychczas charakteryzowała się specyficznym designem i świecącymi elementami wykończenia. Firmy zdały sobie jednak sprawę, że wygląd takiego urządzenia może być stosowany. Taką propozycją jest Predator Triton 500 z kartą GeForce RTX 2080. Jak sprawdził się w testach?

Design i jakość wykonania

Już po wyjęciu Tritona 500 z pudełka widać, że nie mamy do czynienia z pierwszym lepszym laptopem gamingowym. Urządzenie ma wymiary: 17,9 mm, na 359 mm, na 257 mm i waży niewiele ponad 2 kg (z baterią). Jak na standardy przenośnych komputerów dla graczy - to naprawdę dobra gramatura i rozsądne rozmiary. Do tego stopnia, że Triton 500 jest w tak ergonomiczny w transporcie, jak standardowy notebook służbowy.

Metalowa obudowa prezentuje się bardzo solidnie, podobnie jak zawiasy i sama klawiatura, wygodna w użytkowaniu (nie ma osobnej klawiatury numerycznej). Z przodu umieszczono niewielkie, świecące logo Predatora. Poza logo i podświetlaną klawiaturą (oczywiście możemy dezaktywować podświetlanie LED), komputer nie ma dodatkowych, świecący się elementów. Nie brakuje osób, którym spodoba się takie estetyczne rozwiązanie.

Stosunek ekranu do obudowy wynosi 81 procent. Boczne, górne ramki ekranu mają charakterystyczne wycięcie.

Predator Triton 500 i Huawei P30 Pro
Predator Triton 500 i Huawei P30 ProINTERIA.PL

Komputer posiada wszystkie standardowe porty (dokładny spis na dole materiału). Jest w pełni przystosowany do podłączenia zestawów VR. Adapter umieszczony w zestawie, jak na laptopy gamingowe, ma bardzo rozsądne rozmiary.

Ekran

Predator Triton 500 i Wolfenstein: Youngblood
Predator Triton 500 i Wolfenstein: Youngblood INTERIA.PL

Testowany laptop ma 15,6 calowy ekran Tritona 500 Full HD wykorzystujący technologię Nvidia G-SYNC. Częstotliwość odświeżania wynosi 144 Hz (z przesterowaniem przy 3 ms), a jasność ekranu to 300 nitów. Całość ma  matową powłokę i wykonano ją w technologii IPS. Ekran rzeczywiście nie zawodzi - ma doskonałe odświeżenie, dobre efektywne kąty widzenia i satysfakcjonujące odwzorowanie kolorów. Są na rynku lepsze ekrany, ale ten w Tritonie 500 w pełni wystarczy, także bardziej wymagającym graczom.

Predator Triton 500 - klawiatura sprawdza się dobrze
Predator Triton 500 - klawiatura sprawdza się dobrzeINTERIA.PL

Specyfikacja

Testowany model ma m.in. procesor Intel Core i7 ósmej generacji, 16GB pamięci RAM (DDR4 2666 MHz), dysk SSD 512GB i kartę graficzną NVIDIA GeForce RTX 2080 w wersji Max-Q (dokładniejsza specyfikacja na końcu testu). Jak na gamingowe laptopy, to najwyższa półka. Acer, podobnie jak wielu innych producentów, dał użytkownikom opcję "podkręcenia" (względy termin w przypadku laptopów do grania) niektórych ustawień poprzez platformę PredatorSense. Pozwala ona na ustawienie m.in.: prędkości wentylatora, oświetlenia klawiatury, ustawienia skrótów klawiszowych, trybów audio, a przede wszystkim umożliwia drobny "overclocking". Interfejs programu jest czytelny dla każdego, nawet mało doświadczonego gracza.

Aplikacja PredatorSense
Aplikacja PredatorSenseINTERIA.PL

Jak łatwo się domyślić, standardowa praca i rozrywka na Tritonie 500 w żadnym stopniu nie stanowią sprzętowego wyzwania dla nowości Acera. Sprzęt sprawdzi się dobrze podczas oglądania filmów, a także ich montowania, oczywiście w obrębie bardziej amatorskich (lub pół-amatorskich) zastosowań. Generalnie, najistotniejszym celem Tritona 500 pozostają gry. Zatem przejdźmy właśnie do nich.

Gramy korzystając z ray tracingu

Wolfenstein: Youngblood
Wolfenstein: YoungbloodINTERIA.PL

Standardowe tytułu nie stanowią wyzwania dla testowanego komputera Acera - sprzęt poradzi sobie z nimi tak samo, jak każde inne urządzenie z tej półki cenowej. Dlatego podczas testów tym razem skupiliśmy się przede wszystkim na dwóch grach korzystających z technologii ray tracingu, charakterystycznej dla najnowszych kart z rodziny RTX firmy Nvidia.

Ray tracing to zaawansowana technika stosowana dotychczas w filmach, zapewnia ona ultrarelaistyczne efekty wizualne, takie jak śledzone promieniami odbicia światła i cienie. Ray tracing jest wspierany przez kluczowe API, takie jak Microsoft DirectX Raytracing (DXR) i Vulkan, jak również silniki gier, w tym Unreal Engine, Unity, Frostbite, id Tech, Northlight, 4A

Wolfenstein: Youngblood

Najnowsza odsłona kultowej serii gier FPP. Na Tritonie 500 gra działała na maksymalnych możliwych ustawieniach, utrzymując stałą liczbę klatek animacji. W wersji z ray tracingiem, gra wykorzystywała śledzone promieniami odbicia światła. Różnica była widoczna, chociaż w przypadku tej gry sama technologia nie jest tak istotna, jak w opisanej poniżej pozycji.

materiały prasowe

Control

Prawdziwy majstersztyk, jeśli chodzi o ray tracing  w grach i - naszym zdaniem - najlepsza dotychczas implementacja tej technologii. Twórcy z Remedy oddali graczom pięć osobnych opcji ustawień graficznych dotyczących ray tracingu: odbicia światła, transparentne odbicia, cienie, oświetlenie rozproszone i dodatkowe efekty towarzyszące zniszczeniom.

materiały prasowe

Triton 500 poradził sobie z wszystkimi opcjami, jednocześnie utrzymując stałą liczbę klatek animacji przy rozdzielczości Full HD I maksymalnych ustawieniach detalów. Po tym, jak ktoś zagrał w "Control" z włączonym ray tracingiem, trudno wrócić do opcji bez RTX-a.

Bateria i chłodzenie

Predator Triton 500
Predator Triton 500
Predator Triton 500
Predator Triton 500
+5

Podczas standardowego wykorzystania, przy średnim poziomie jasności ekranu, laptop będzie pracował przez około pięć do sześciu godzin. Jeśli oglądamy film, czas pracy spada do około trzech godzin. W przypadku gier korzystających z mocy obliczeniowej komputera, czas spada do koło godziny. Standardowo, wszystko zależy od ustawień i sposobu korzystania z komputera. Wynik należy uznać za poprawny.

Komputer korzysta z chłodzenia AeroBlade, jego kultura pracy (głośność) jest dobra. Natomiast sam Triton 500 potraf nagrzać się w obszarze prawa-górna część komputera do odczuwalnych temperatur.

Predator Triton 500 otrzymuje REKOMENDACJĘ serwisu INTERIA TECH
Predator Triton 500 otrzymuje REKOMENDACJĘ serwisu INTERIA TECHINTERIA.PL

Podsumowanie

Acer Predator Triton 500 to doskonały laptop gamingowy, jedna z absolutnie najlepszych propozycji na naszym rynku. Jego moc i wykonanie sprawiają, że to bardzo dobra propozycja dla wymagających graczy. Jest wart swojej ceny.

Cena: około 8999 zł

Zalety
  • design i ergonomia
  • moc obliczeniowa
  • wsparcie dla ray tracingu
  • ekran 144 Hz z G-Sync
Wady
  • miejscami nagrzewająca się obudowa
Ocena redakcji0.5/10

Specyfikacja

Procesor

Intel Core i7-8750H (6 rdzeni, od 2.20 GHz do 4.10 GHz, 9 MB cache)

Pamięć RAM

16 GB (SO-DIMM DDR4, 2666MHz)

Maksymalna obsługiwana ilość pamięci RAM

32 GB

 Dysk SSD M.2 PCIe 

512 GB

Typ ekranu

Matowy, LED, IPS

Przekątna ekranu

15,6"

Rozdzielczość ekranu

1920 x 1080 (FullHD); Częstotliwość odświeżania ekranu  144 Hz

Karta graficzna

NVIDIA GeForce RTX 2080 Max-Q

Wielkość pamięci karty graficznej

8192 MB GDDR6 (pamięć własna)

Rodzaje wejść / wyjść

USB 3.1 Gen. 1 (USB 3.0) - 3 szt.

HDMI - 1 szt.

Mini Display Port - 1 szt.

Thunderbolt 3 - 1 szt.

RJ-45 (LAN) - 1 szt.

Wejście mikrofonowe - 1 szt.

Wyjście słuchawkowe/głośnikowe - 1 szt.

DC-in (wejście zasilania) - 1 szt.

Bateria

4-komorowa, 5550 mAh, Li-Ion

Zainstalowany system operacyjny

Microsoft Windows 10 Home PL (wersja 64-bitowa)

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas