Test Samsung Galaxy S8

Samsung Galaxy S8 to mniejsza wersja Galaxy S8+ (dokładny test tutaj). Różnice w specyfikacji można znaleźć na końcu materiału, ale - jak wspomniano - podstawowe zmiany dotyczą wielkości. Ponieważ oba smartfony więcej łączy niż dzieli, poniższy test będzie krótszy od recenzji S8+. Zainteresowanych dłuższymi deliberacjami zapraszamy do testu S8+.

Galaxy S8 prezentuje się fantastycznie, najbardziej futurystycznie ze wszystkich tegorocznych premier mobilnych, jakie testowaliśmy. Przedni panel niemalże w całości pokrywa gładka powierzchnia, bez fizycznych przycisków i ostrych kątów. Efekt robi wrażenie - to nie ulega wątpliwości. Dzięki zaokrągleniom na przednim i tylnym panelu, oraz smukłej sylwetce, telefon świetnie leży w dłoni. Jeśli S8+ był dla kogoś za duży - S8 niweluje ten problem.

Ekran pokryto Corning Gorilla Glass 5 z przodu i z tyłu, co ma - według zapewnień producenta - zagwarantować odpowiednią wytrzymałość.   S8 to także wodoodporność i pyłoszczelność w klasie IP68, obsługa kart MicroSD do 256 GB i Always On Display, na którym można sprawdzić godzinę lub ważne notatki, bez konieczności aktywacji całego urządzenia.

W zestawie z Galaxy S8 znajdziemy słuchawki AKG firmy Harman. Galaxy S8 współpracuje z nowym Gear VR (dokładny test tutaj), a także z Samsung DeX, rozwiązaniem, przekształcającym smartfon w urządzenie stacjonarne (dokładny test tutaj).

Jeśli chodzi o wzornictwo i styl - S8 wypada doskonale. A co z ekranem? Wyświetlacz Samsunga Galaxy S8 ma przekątną 5,8 cala, nietypowe proporcje (18,5:9) i rozdzielczość 2950 na 1440 pikseli, czyli Quad HD+ (570 ppi). Tę ostatnią można zmniejszyć do Full HD. Jakość oferowana przez ekran S8 stoi na najwyższym poziomie, a kształt wyświetlacza tylko polepsza efekt.

Warstwa dotykowa posiada  czujnik nacisku, co jest nowością, jeśli chodzi o serię S. Jest on jednak wykorzystywany tylko i wyłącznie w wirtualnym przycisku Home, który reaguje wibracją, mającą imitować kliknięcie fizycznego klawisza. Pozostaje aktywny przez cały czas, nawet jeśli ekran jest wygaszony.

W europejskiej wersji S8  znajdziemy układ Exynos 8895 wyprodukowany w nowoczesnym procesie technologicznym 10 nm. Składa się on z ośmiordzeniowego procesora z czterema rdzeniami Mangoose M2 i czterema ARM Cortex A53 oraz układu graficznego Mali-G71 MP20. Pamięć RAM ma pojemność 4 GB. Jak wypada w testach? Wyniki poniżej (ustawienie ekranu w rozdzielczości Quad HD+):

Quadrant Standard Edition 43 431 punktów

3DMark Sling Shot- 3122

Antutu - 166 462 punktów.

Na pokładzie pracuje system Android 7.0 z zupełnie nową nakładką graficzną od Samsunga o nazwie Samsung Experience. Względem Touch Wiza z Galaxy S7 została ona zmodyfikowana, nie przypomina już pierwszych wersji interfejsu Samsunga, które nie prezentowały się dobrze na tle "czystego" Androida czy iOS. Teraz nie ma już tego problemu - interfejs jest na tyle minimalistyczny, że przypadnie do gustu użytkownikom wspomnianych wersji systemów.

Tylny aparat w S8 ma 12-megapikselowaą matrycę Dual Pixel z obiektywem o jasności f/1.7 i optyczną stabilizacją. Z przodu znajdziemy aparat z matrycą o rozdzielczości 8 megapikseli (f/1.7) - sprawdzi się bardzo dobrze przy "selfiakach" i wideorozmowach.

A sam główny aparat? Nie pozostaje nic innego jak przytoczyć fragmenty testu S8+: Fotografie wykonywane telefonem są rewelacyjne, zarówno w dzień, jak i w nocy. Nie można mieć żadnych zastrzeżeń do ich szczegółowości, ani kolorystyki. W trybie automatycznym, smartfon zawsze dobiera odpowiednią wartość ekspozycji i bardzo sprawnie ustawia ostrość. W warunkach nocnych S8+ rejestruje zadziwiająco dużo szczegółów, a szumów jest naprawdę niewiele. Autofocus jest imponująco szybki, podobnie jak cały proces wykonywania zdjęcia. Niemal natychmiast po naciśnięciu spustu migawki, fotografia jest już gotowa do wyświetlenia.  Smartfon może rejestrować wideo w jakości 4K. Podobnie jak zdjęcia, filmy również cechują się świetną szczegółowością, a ich płynność nie pozostawia wiele do życzenia.

Galaxy S8 bez większych problemów wytrzyma cały dzień zwykłego użytkowania - to dobra wiadomość. Jeśli chcemy przedłużyć jego "życie", można zmniejszyć rozdzielczość ekranu do Full HD, a także dezaktywować Always On Display. To zaoszczędzi nam kilka procent baterii, co może być kluczowe pod koniec dnia.  Z pewnością S8 nie jest mistrzem optymalizacji, a na rynku znajdziemy smartfony, które lepiej radzą sobie ze zużyciem baterii. Jednak nie można mówić o jakiejś znaczącej wpadce ze strony Samsunga. Kupując S8 chcemy jak najwyższej rozdzielczości ekranu i dodatkowych rozwiązań, ceną za nie jest takie, a nie inne, zarządzanie energią.

Cena: Około 3000 zł