Bezemisyjny elektryczny jacht BMW. Icon kolejną gwiazdą w Cannes

Festiwal w Cannes kojarzy nam się głównie z filmami, gwiazdami dużego formatu i przepychem, nic więc dziwnego, że BMW postanowiło wykorzystać tę okazję do prezentacji swojego najnowszego luksusowego jachtu.

Festiwal w Cannes kojarzy nam się głównie z filmami, gwiazdami dużego formatu i przepychem, nic więc dziwnego, że BMW postanowiło wykorzystać tę okazję do prezentacji swojego najnowszego luksusowego jachtu.
Bezemisyjny elektryczny jacht BMW. Icon kolejną gwiazdą w Cannes /BMW /materiały prasowe

Nowa łódź niemieckiego producenta nazywa się Icon i szturmem podbiła francuskie wybrzeże, prezentując wystawny, ale bezemisyjny sposób podróżowania, co najczęściej nie idzie ze sobą w parze. Poza stylową ekstrawagancką szklaną obudową, jacht pochwalić może się fotelami obracającymi się 360 stopni, sterowanym głosem ekranem dotykowym o rozdzielczości 6K i przekątnej 32 cali oraz wieloma zaawansowanymi technologicznie funkcjami godnymi gwiazd. Nawet jego system audio emanuje przepychem, a to za sprawą ekskluzywnej ścieżki dźwiękowej autorstwa hollywoodzkiego kompozytora Hansa Zimmera - to się nazywa rozmach!

Icon debiutuje w Cannes. Nowa gwiazda ze stajni BWM

Reklama

Podczas debiutu "Ikony" niemiecki gigant samochodowy podkreślił, że jego łódź "oferuje przyszłościową formę luksusu", nad którą pracowali projektanci z Los Angeles, Monachium i Szanghaju. Icon mierzy 13,15 m długości  i osiąga prędkość 30 węzłów, a producent określa go mianem "pioniera nowej generacji jednostek pływających", który za sprawą swojego napędu elektrycznego - zdaniem BMW morskie podróże elektryczne dotychczas były ograniczone do mniejszych i wolniejszych łodzi o małym zasięgu - wyznacza nowe standardy.

Icon jest też wodolotem, dzięki czemu może osiągać wyższe prędkości przy zachowaniu komfortu pasażerów (firma twierdzi, że jest niemal bezgłośny, a podróży nie towarzyszą żadne wibracje czy wstrząsy). Mechanizm ten charakteryzuje się zainstalowanymi pod kadłubem płatami nośnymi, działającymi podobnie jak skrzydło samolotu, które powodują wynurzanie się kadłuba z wody wraz ze wzrostem prędkości jednostki.

Technologia ta była początkowo stosowana w wyścigach jachtów i mówi się, że zmniejsza zapotrzebowanie na energię Icon nawet o 80 proc. w porównaniu z podobnymi jednostkami. Tymczasem dwa silniki elektryczne o mocy 100 kW przetwarzają energię sześciu akumulatorów na zasięg około 100 km, przy średniej prędkości roboczej 40 km/h.

Jacht jest sterowany z pulpitu sterowniczego, który jest wyposażony w klasyczną kierownicę w stylu BMW - znajduje się tu także 32-calowy ekran dotykowy ze sterowaniem głosowym, który dostarcza przydatne informacje, choćby o pogodzie. Co istotne, nie jest to żaden koncept, tylko pojazd gotowy do produkcji, chociaż producent nie zdradził jeszcze daty debiutu i ceny - no cóż, tanio z pewnością nie będzie. 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: wodolot
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy