Jak naprawdę wyglądała konferencja jałtańska?

Ociekające złotem salony pełne szczurów. Luksusowe sypialnie opanowane przez pluskwy. A do tego radzieckie specjalistki od mycia pleców, zimna woda w kranie i kilometrowe kolejki do łazienek. Jak bardzo Stalin nie starałby się robić dobrej miny do złej gry, nie mógł ukryć oczywistego faktu. Konferencja jałtańska wypadła po prostu kuriozalnie.

article cover

Jak naprawdę wyglądała konferencja jałtańska?

Ociekające złotem salony pełne szczurów. Luksusowe sypialnie opanowane przez pluskwy. A do tego radzieckie specjalistki od mycia pleców, zimna woda w kranie i kilometrowe kolejki do łazienek. Jak bardzo Stalin nie starałby się robić dobrej miny do złej gry, nie mógł ukryć oczywistego faktu. Konferencja jałtańska wypadła po prostu kuriozalnie.

Na redzie Sewastopolu Brytyjczycy i Amerykanie ustawili na kotwicy statki z zapasami jedzenia i napojów, które dostarczano łodziamiEast News
O losach świata decydowano w bajkowych pałacach, wśród cyprysów i pluskiew z kieliszkiem ormiańskiego koniaku w rękuEast News
Najbardziej niezadowolony z wyboru Jałty na miejsce konferencji był Winston Churchill. Dobre miejsce dla tyfusu i piekielnych wszy, których tam jest pod dostatkiem – utyskiwałEast News
Stoły uginały się od kawioru, wędzonego łososia i wszelkich napitkówEast News
Uroczysta kolacja odbyła się 8 lutego w pałacu Jusupowa, gdzie mieszkał Józef Stalin. Na wielkim stole, nakrytym dla trzydziestu osób najpierw podano różne gatunki kawioru, paszteciki i dania rybne: atlantyckiego łososia, bieługę, wędzonego i solonego śledzia, cefala, białą rybę w szampanie
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas