Karo: Etiopskie plemię skazane na pewną śmierć

W Etiopii, jednym z najbiedniejszych państw świata, do dzisiaj żyje wiele plemion pozbawionych technologii. Najmniejszym z nich i najbardziej zagrożonym wyginięciem jest lud Karo. Liczące około tysiąc osób plemię zamieszkuje trzy wioski, których obszar jest stale pomniejszany poprzez wykupywanie ziemi przez wielkie korporacje. Być może to ostatnie zdjęcia tych ludzi. Ludzi, których życie zostało sprzedane za kilka dolarów.

article cover
mediadrumimages/JimZuckermanEast News

Karo: Etiopskie plemię skazane na pewną śmierć

W Etiopii, jednym z najbiedniejszych państw świata, do dzisiaj żyje wiele plemion pozbawionych technologii. Najmniejszym z nich i najbardziej zagrożonym wyginięciem jest lud Karo. Liczące około tysiąc osób plemię zamieszkuje trzy wioski, których obszar jest stale pomniejszany poprzez wykupywanie ziemi przez wielkie korporacje. Być może to ostatnie zdjęcia tych ludzi. Ludzi, których życie zostało sprzedane za kilka dolarów.

Niestety Karo są przesądni i wierzą w pecha (mingi). Jeśli urodzone dziecko jest niepełnosprawne, nieślubne lub jego górne zęby wyrosną przed dolnymi, tradycja nakazuje je zabić, zanim pech rozprzestrzeni się na innych. Bezbronne niemowlaki najczęściej topione są w pobliskiej rzece.
Karo są bardzo przyjaźni dla turystów i chętnie przyjmują od nich wszelkiego rodzaju prezenty. Jednak już niedługo odwiedzenie ich może być niemożliwe, ponieważ rząd Etiopii chcąc przyspieszyć rozwój gospodarczy kraju, wyprzedaje tereny Karo oraz siedmiu innych pobliskich plemion (łącznie około 200 tysięcy osób). Wiele międzynarodowych firm otrzymało ich żyzne ziemie za grosze, tylko dlatego by mogli tworzyć tam intratne uprawy oleju palmowego i bawełny.
Gdy przedstawicielki płci pięknej dorastają, mają nacinaną skórę na brzuchu, a później rany są nacierane tłuszczem i popiołem, aby po zagojeniu blizny miały charakterystyczne zgrubienia. Rytuał jest oznaką dojrzałości oraz przynależności do grupy.mediadrumimages/JimZuckermanEast News
Główne zajęcia Karo to: łowienie ryb, hodowla kóz i bydła oraz uprawa roślin. Zwierzęta są szczególnie trudne w utrzymaniu ze względu na wszechobecne tutaj muchy tse-tse. Natomiast gdy woda wylewa na okoliczne tereny, członkowie plemienia tworzą patykami dziurki w ziemi i sadzą w nich ziarenka kukurydzy, sorgo lub fasoli. Ta technika znana już była w starożytnym Egipcie
W 2015 roku rząd skończył budowę tamy Gibe III na rzece Omo, która w znacznym stopniu obniżyła poziom wody w rzece, zmniejszyła objętość powodzi sezonowych oraz liczbę przepływających ryb, doprowadzając do śmierci tysięcy rdzennych mieszkańców. Już około 100 tysięcy ludzi cierpi z powodu braku żywności, a miejscowe plemiona nie mają pomysłu, jak mogłyby rozwiązać ten problem. Sytuacja najprawdopodobniej doprowadzi do ich całkowitego wyginięcia, ponieważ ich życie… zostało sprzedane za kilka dolarów. Mateusz Zajega
Członkowie plemienia wyróżniają się bodypaintingiem, czyli malowaniem swojego ciała. Najczęściej za pomocą gliny lub rzadziej tłuszczu zwierzęcego czy popiołu malują na swoim ciele różne wzory inspirowane naturą. Osoby płci męskiej mają zazwyczaj bogatsze zdobienia od kobiet.
Mężczyźni lubią nosić przy sobie broń, którą najczęściej jest słynny AK-47. Karabiny zostały im podarowane przez turystów z Europy w ciągu ostatnich 50 lat i były przekazywane z ojca na syna. Służą im do odstraszania wrogów.mediadrumimages/JimZuckermanEast News
Karo zamieszkuje w południowo-zachodniej Etiopii. Dokładniej w dolinie, jednej z największych rzek w Etiopii, Omo, która znajduje się w Parku Narodowym Mago.mediadrumimages/JimZuckermanEast News
Kobiety za pomocą gwoździ przebijają sobie skórę pod dolną wargą i noszą tam, jako biżuterię, kwiatki, gwoździe, a nawet plastikowe słomki. Podobnie jak w wielu innych plemionach, popularne jest noszenie na szyi korali.mediadrumimages/JimZuckermanEast News
Skaryfikacja jest również powszechną praktyką u mężczyzn, którzy tworzą na swojej skórze blizny, w celu zademonstrowania swojej odwagi. Co ciekawe, szramy uważane są za symbol atrakcyjności.mediadrumimages/JimZuckermanEast News
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas