Pizza na śniadanie? Po imprezie nie ma nic lepszego!
Pizza raczej nie kojarzy się z daniem serwowanym na śniadanie. Jednak, jak przekonuje Rocco DiSpirito, szef kuchni i autor "diety ujemnych kalorii", tę przygotowaną z odpowiednich składników, z dodatkiem grzybów i brokułów, bezkarnie jadać można już od rana.
"Często opowiadam o tym, co lubię jeść. Pizza to mój numer jeden - zawsze i w każdej postaci. Teraz, dzięki temu przepisowi, mogę bezkarnie jeść ją na śniadanie. Jest pełna produktów zawierających ujemne kalorie" - przekonuje w swojej książce "Dieta ujemnych kalorii. Minus 5 kg w 10 dni, a jesz ile chcesz" jej autor i szef kuchni, Rocco DiSpirito.
Do przygotowanie pizzy śniadaniowej z grzybami i brokułami według przepisu DiSpirito potrzebne będą następujące składniki: 200 g mrożonego ciasta do pizzy, oliwa do smażenia, 2 kiełbaski z piersi kurczaka, 4 miarki brokułu, 2 łyżeczki posiekanego czosnku, 2 miarki różnych grzybów, 1/2 pół miarki porwanych na kawałki świeżych listków bazylii, 2 miarki pokrojonych świeżych pomidorów, papryka czerwona w płatkach oraz sól.
Przygotowanie śniadaniowej pizzy zaczynamy od rozgrzania piekarnika do 200 st. C. Rozwałkowane na 6 mm gotowe ciasto do pizzy przekładamy na blachę do pieczenia, wkładamy do piekarnika i pieczemy 3-5 minut. Kiedy ciasto już stwardnieje, wyjmujemy blachę i odstawiamy ją na bok, nie wyłączając piekarnika.
Na patelnię wylewamy odrobinę oliwy. Na średnim ogniu smażymy drobiowe, pokrojone w kawałki kiełbaski. Kiedy lekko zbrązowieją, przekładamy je do miski. Na patelnię wrzucamy cząstki brokułu - smażymy je aż warzywo zmięknie, czyli około 2 minut i też umieszczamy je w naczyniu.
Do podsmażonego na złoty kolor czosnku dodajemy pokrojone w plasterki grzyby i smażymy aż zmiękną. Całość również przekładamy do miski. Na patelnię wrzucamy bazylię i połowę pokrojonych pomidorów i smażymy, aż masa zgęstnieje. Na patelnię przekładamy wszystkie składniki z miski i lekko je podgrzewamy.
Doprawionym papryką w płatkach i solą sosem smarujemy placek i wkładamy do piekarnika. Pieczemy do momentu, aż brzegi ciasta zaczną brązowieć. Upieczoną pizzę dekorujemy pozostałymi pomidorami. Smacznego!