Jak powstał Księżyc? Naukowcy znaleźli dowody potwierdzające jedną z teorii

Analizy skał księżycowych, które miliony lat temu trafiły na Ziemię, wykazały zawartość gazów szlachetnych pochodzenia... ziemskiego. To odkrycie może pozwolić na potwierdzenie teorii powstania Księżyca.

Ludzie od setek lat patrzyli w niebo, obserwując gwiazdy i Księżyc. Jednak dopiero od XVI wieku nasz naturalny satelita doczekał się bardziej naukowych analiz. Tworzono różne teorie próbujące wyjaśnić jego powstanie.  Najnowsze badania zdają się potwierdzać jedną z teorii. Badacze z Politechniki Federalnej w Zurychu odkryli, że Księżyc pozyskał gazy szlachetne z Ziemi. To odkrycie potwierdza jedną z teorii.

Teoria Wielkiego Zderzenia

Naukowcy uważają, że z młodą Ziemią (około 4,5 mld lat temu) zderzyła się inna planeta Thea, która miała wielkość Marsa. Nie było to jednak centralne uderzenie, co spowodowało na oderwanie się zewnętrznej warstwy powierzchni Ziemi i wyrzucenie jej w przestrzeń kosmiczną. Z niej miał utworzyć się Księżyc.

Reklama

Przeczytaj także: Odkryli studnię z koszmaru. Zagadka okrutnego średniowiecznego mordu

Ślady pierwiastków w skałach księżycowych

Brak ochronnej atmosfery na Księżycu umożliwia nieustanne bombardowanie jego powierzchni przez asteroidy. Jedno z takich uderzeń, o wysokiej energii, spowodowało wyrzucenie fragmentów skał księżycowych w kierunku Ziemi, gdzie spadły jako meteoryty.

Naukowcy pobrali próbki meteorytów z Sahary oraz lodowych pustyń Antarktydy. Zawierały sygnatury izotopowe (izotopowe "odciski palców") helu i neonu z wnętrza Księżyca. - Znalezienie po raz pierwszy  gazów słonecznych  w materiałach bazaltowych z Księżyca, które nie są związane z żadną ekspozycją na jego powierzchni, było ekscytującym wynikiem - mówi Patrizia Will, badaczka z Zurychu.

Jak wykryto gazy szlachetne w meteorytach?

Badania były możliwe dzięki niezwykle czułemu urządzeniu - spektrometrowi masowemu gazów szlachetnych o wdzięcznej muzycznej nazwie Tom Dooley. Naukowcy twierdzą, że jest tak czuły, że jest jedynym narzędziem na Ziemi zdolnym do wykrywania tak minimalnych stężeń helu i neonu. Wykryte ilości w skałach pochodzenia księżycowego okazały się wyższe, niż przypuszczano.

Jak neon i hel znalazły się na powierzni Księżyca?

Obecnie Księżyc jest zimną skalną kulą. Jednak w jego początkach gorąca magma, wylewając się na powierzchnię, tworzyła nowe skały. Niektóre fragmenty lawy zastygały na tyle szybko, że minerały nie miały czasu na krystalizację i powstał obsydian (szkło wulkaniczne), w którym zamknięte zostały z wnętrza niewielkie ilości gazów szlachetnych. Po jego uformowaniu kolejne warstwy magmy zaczęły pokrywać skałę, ochraniając m.in. przed wiatrem słonecznym.

Źródło: P. Will, H. Busemann, M. E. I. Riebe, C. Maden, 2022, Indigenous noble gases in the Moon’s interior, Science Advances. DOI: 10.1126/sciadv.abl4920

Przeczytaj także:

900 teleskopów będzie śledzić niebo na żywo. Czy odkryją dziewiątą planetę?

W Izraelu odkryto kieł prehistorycznego słonia sprzed pół miliona lat

Pierwsze zdjęcie egzoplanety w wykonaniu Webba. Jest masywna, ale to planetarny bobas!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Księżyc
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy