NASA wraz ze SpaceX wystrzeliła prototypowy teleskop na ISS
We wtorek 14 marca z Cape Canaveral na Florydzie wystrzelony został prototypowy teleskop Stellar Occultation Hypertemporal Imaging Payload (SOHIP). Ma on dotrzeć na Międzynarodową Stację Kosmiczną, gdzie posłuży do obserwacji i pomiaru atmosferycznych fal grawitacyjnych i turbulencji.
Prototypowy teleskop zostanie zainstalowany na platformie Houston 9 jako część programu testów kosmicznych departamentu Obrony. Dzięki temu, że instrument SOHIP spełnił wszelkie rygorystyczne wymogi NASA odnośnie do przyłączenia go do ISS, będzie służył astronautom jako kolejne narzędzie badań.
Teleskop został wysłany dzięki statkowi kosmicznemu Dragon, który wystartował z Cape Canaveral Space Force Station w ramach współpracy SpaceX z NASA.
Naszym celem było zaprojektowanie, opracowanie i dostarczenie pary kompaktowych, trwałych, pojedynczych teleskopów wykorzystujących opatentowaną przez Laboratorium technologię monolitu i gotowe części wymagające minimalnych lub zerowych testów na orbicie przed umieszczeniem ich na ISS.
Prototypowy teleskop
Wysłany we wtorek prototyp waży niespełna 14 kilogramów i zajmuje naprawdę niewiele miejsca, nie więcej niż pudełko po butach. Za to jego możliwości są dużo większe, głównym zadaniem jest dostarczanie informacji na temat średniej temperatury, ciśnienia oraz gęstości atmosfery. Ma również monitorować siłę turbulencji z dotąd niespotykaną dokładnością.
SOHIP może zapewnić możliwości optymalizacji projektu pojazdu hipersonicznego i osiągów lotu. Dane, które SOHIP przechwytuje na temat fal grawitacyjnych pod różnymi kątami i ustawieniami gwiazd, będą stanowić podstawę przyszłych misji, pozwalając nam udoskonalić algorytmy do przewidywania górnych warunków atmosferycznych.
Badania atmosfery
Badania atmosfery są ważne ze względu na przyszłe misje kosmiczne. Najważniejszą kwestią jest współczynnik załamania powietrza, który mierzony jest za pomocą temperatury i gęstości.
Innym ważnym aspektem mającym wpływ na warunki w atmosferze jest to, jak światło przez nią przechodzi, jak zachodzi zakrzywienie promienia, wrażliwe na średni współczynnik załamania. Pomoże to badaczom skuteczniej wykrywać turbulencje.
Dokładnie mierząc zginanie i scyntylację promieni, możemy oszacować właściwości atmosfery, która stworzyła te efekty.