Pierwsza baza na Księżycu będzie gotowa za 5 lat

Chińczycy pierwsi nie zdobędą Księżyca, ponieważ dokonali tego Amerykanie w ubiegłym roku. Rząd Państwa Środka wyznaczył sobie zatem inny ambitny cel, jakim jest budowa pierwszej bazy na Księżycu w ciągu zaledwie 5 lat. Ma ona powstać szybciej od amerykańskiej.

Chińczycy pierwsi nie zdobędą Księżyca, ponieważ dokonali tego Amerykanie w ubiegłym roku. Rząd Państwa Środka wyznaczył sobie zatem inny ambitny cel, jakim jest budowa pierwszej bazy na Księżycu w ciągu zaledwie 5 lat. Ma ona powstać szybciej od amerykańskiej.
Chiny zbudują pierwszą bazę na Księżycu już za 5 lat /123RF/PICSEL

Państwo Środka coraz poważniej myśli o eksploracji przestrzeni kosmicznej. Realizuje to z myślą o surowcach naturalnych, dzięki którym będzie można zapewnić dalszą szybką ekspansję tego mocarstwa nie tylko na Ziemi, ale również w kosmosie. Dlatego rząd buduje swoją stację kosmiczną, wysyła misje na Księżyc i Marsa.

Priorytetem jednak jest kolonizacja naturalnego satelity naszej planety. Chińczycy chcą tego dokonać jeszcze w latach 20., i to przed Amerykanami. Chociaż Państwo Środka jest z tyłu o co najmniej 10 lat do USA pod względem technologii kosmicznych, to jednak wcale to nie wyklucza możliwości wyprzedzenia Amerykanów w wielu historycznych projektach.

Reklama

Pierwsza baza na Księżycu będzie chińska?

Przedstawiciele Chińskiej Agencji Kosmicznej poinformowali na łamach South China Morning Post, że przyspieszają plany budowy pierwszej bazy na powierzchni Księżyca. Z ujawnionych informacji wynika, że będzie to placówka bezzałogowa i w pełni autonomiczna. To nie powinno dziwić. Kraj ten może wysłać pierwszych swoich obywateli na Srebrny Glob dopiero po 2029 roku. Wówczas ma być gotowa odpowiednia do tego potężna rakieta.

Nowy plan oznacza, że aż o 8 lat przyspieszony zostaje ten termin. To dowód na to, jak szybko rozwijają się Chiny w kwestiach przemysłu kosmicznego. Powinno to nas cieszyć, bo nie ma to jak rywalizacja, która zawsze owocuje większym postępem technologicznym ludzkości. Cel jest jeden, przemiana ludzkości w cywilizację międzyplanetarną. Każdy z krajów do tego dąży, więc ostatecznie wszyscy na tym skorzystamy.

Wracając do tematu pierwszej bazy na Księżycu, to niebawem udają się tam kolejne misje badawcze. Chodzi o Chang’e-6-7-8. W ich ramach na orbicie i na powierzchni pojawią się nowe pojazdy badawcze, które mają poszukać dogodnych miejsc do budowy kolonii. Na przykład misja Chang'e-6 dostarczy na Ziemię próbki skał, tymczasem Chang'e-7 i 8 skupią się już na samej budowie bazy.

Prawdopodobnie powstanie ona w okolicach południowego bieguna Księżyca. Występują tam zacienione kratery, w których znajduje się lód wody. Jego zasoby pozwolą produkować tlen i paliwo na potrzeby kolonizacji. Baza ma być zasilana reaktorami jądrowymi. Obecnie na powierzchni wciąż funkcjonuje misja Chang'e-4. Łazik Yutu-2 odkrywa tajemnice dziwnych skał i zbiera dane na temat składu wnętrza planety.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Chiny | cnsa | Księżyc | NASA | Kosmos | astronomowie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy