Post przerywany działa lepiej niż liczenie kalorii? Nowe odkrycie naukowców

Intermittent fasting (inaczej przerywany post lub IF) to dieta, podczas której w ciągu dnia występuje okres spożywania posiłków, a później okres postu. Badania pokazują, że taki styl żywienia pomaga kontrolować masę ciała, a także zapobiega - lub odwraca - niektóre choroby. Trzeba jednak do tego podejść z głową.

Naukowcy z Harvardu i innych instytucji odkryli w nowym badaniu, że post co drugi dzień wykazuje większe korzyści w porównaniu z samym ograniczeniem kalorii lub innymi strategiami postu przerywanego.

- Spośród wszystkich form przerywanego postu, post co drugi dzień - w którym osoba pości przez cały dzień, a kolejnego dnia je normalnie - okazał się najskuteczniejszy - stwierdził Harvard w oświadczeniu ogłaszającym wyniki.

Przeanalizowano stan zdrowia ponad 6500 dorosłych w 99 badaniach klinicznych. Okazało się, że osoby, które pościły co drugi dzień, chudły średnio 1,3 kilograma więcej. Oprócz tego poprawił się poziom cholesterolu i zmniejszył stan zapalny w organizmie.

Potrzeba kolejnych badań, aby uzasadnić wyniki tej obserwacji, jednak ma ona potencjał, aby pomóc ludziom uporać się z większą masą ciała. Należy także pamiętać, że post przerywany nie dla każdego będzie dobrym wyborem dietetycznym i warto to skonsultować z lekarzem.

Podczas gdy wiele diet stawia na to, co zjeść, intermittent fasting skupia się na tym, kiedy zjeść.

Jeśli ciało nie otrzymuje pożywienia, przez pierwsze parę godzin trawi wszystko, co pozostało w żołądku od ostatniego posiłku. Do czterech godzin nie jesteśmy jeszcze "podczas postu", a głównym paliwem jest glukoza.

Po czterech godzinach trawienie dobiega końca, a poziom insuliny zaczyna spadać. Powoli przełącza się tryb pracy z "magazynowania" na "spalanie". Dopiero po ośmiu godzinach kończy się glukoza, więc organizm zaczyna korzystać z zapasów oraz przestawia się na spalanie tłuszczu.

W końcu po 12 godzinach rozpoczyna się lipoliza i ketogeneza, a organizm intensywniej spala tłuszcz. W zależności od organizmu pojawia się lekka "mgła mózgowa" lub zastrzyk energii. W tle zaczyna się autofagia (oczyszczanie komórek), która nasila się po 16 godzinach postu. Zmniejsza się wtedy poziom insuliny i stanu zapalnego.

Mija doba - organizm intensywnie oczyszcza komórki, spala tłuszcz, wzrasta poziom koncentracji. To faza ketozy, kiedy dla organizmu priorytetem jest spalanie kwasów tłuszczowych.

Nie musisz od razu rzucać się na głęboką wodę i pościć przed ponad 24 godziny. Najpopularniejszym postem jest 16:8, czyli okno żywieniowe trwa osiem godzin - wtedy możesz jeść, a później 16 godzin postu. Posiłki można spożywać na przykład od 12:00 do 20:00, a później następuje czas bez jedzenia.

Inne popularne rodzaje IF to 14:10 (14 godzin postu, 10 godzin jedzenia), 5:2 (5 dni normalnego jedzenia i 2 dni postu) oraz 24-godzinny post raz lub dwa razy w tygodniu. Dopasuj do siebie post, który będzie ci najbardziej odpowiadał. Dzięki temu odniesiesz największe korzyści z tego rodzaju diety.

Post przerywany nie zostawia nam wiele możliwości, jeśli chodzi o jedzenie podczas niego. Jedyne, co możemy wtedy spożywać, to woda, napary ziołowe, herbata bez cukru i czarna kawa bez żadnych dodatków. Soki, mleko czy napoje kaloryczne przerwą cały cykl postu.

Podczas okna żywnościowego warto zatem jeść produkty pełnoziarniste, chude mięso i ryby, rośliny strączkowe i zdrowe tłuszcze. Staraj się unikać fast foodów i nadmiernej ilości cukru, aby łagodniej wejść później w okres bez jedzenia.

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 87 tys. obserwujących nasz fanpage - polub GeekWeek na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!