Wenus, Jowisz i zanikający półksiężyc. Astronomiczne zdjęcie dnia cię zachwyci

Jedno ujęcie, trzy ciała niebieskie. W ramach promocji i popularyzacji nauk o kosmosie NASA codziennie udostępnia astronomiczne zdjęcie dnia. Trzeba przyznać, że dzisiejsze jest naprawdę niezwykłe. Przedstawia trzy ciała niebieskie, które górują nad szczytem formacji skalnej u południowego krańca Sycylii.

Astronomiczne zdjęcie dnia

W ramach programu Astronomy Picture of the Day (APOD), który ma na celu popularyzowanie pięknej strony wszechświata codziennie publikowane jest zdjęcie przedstawiające obiekty czy zjawiska, jak na przykład efektowne zorze.  Jeżeli zaś przegapiliśmy jakiekolwiek z nich, to NASA prowadzi archiwum, w którym dostępne są wszystkie opublikowane zdjęcia od 1 stycznia 2015 roku. 

Najnowsze z nich, zatytułowane „Three Planets Rock”, czyli skała trzech planet przedstawia Wenus i Jowisza w towarzystwie wąskiego sierpa Księżyca, którego tarcza dopełniona jest światłem popielatym.  

Reklama

Do zdjęcia dołączone zostało krótkie objaśnienie napisane przez zawodowego astronoma.  

Zdjęcie wykonane zostało około godziny przed wschodem Słońca, dzięki czemu niebo zyskało dodatkowe, lekko pomarańczowe zabarwienie tuż nad horyzontem. Światło odbijane przez tarczę Księżyca jest na tyle intensywne, że tworzy jasną smugę na tafli wody u podnóża skały.  

Koniunkcje planet i Księżyca

Za nami już co prawda najlepsze widowisko listopadowego nieba, czyli koniunkcja i zasłonięcie Wenus przez Księżyc, jednak będzie jeszcze kilka okazji do tego, aby jednak spojrzeć jeszcze na nocne niebo. W listopadzie będzie można również oglądać koniunkcje. Przed nami... 

20 listopada koniunkcja Księżyca z Saturnem. W tym czasie tarcza Księżyca będzie oświetlona w 22 procentach, czyli będzie widoczny jako sierp. Po zachodzie Słońca nasz naturalny satelita będzie znajdował się w odległości 3,5 stopnia od Saturna. Jeżeli warunki dopiszą, tarcza Księżyca powinna zostać dopełniona światłem popielatym, jak w przypadku dzisiejszego zdjęcia dnia od NASA. 

25 listopada nasz naturalny satelita oświetlony w 96 procentach znajdzie się 3,5 stopnia od największej z planet Układu Słonecznego. Obserwacje trzeba będzie prowadzić tuż po zmierzchu, a z biegiem czasu obiekty zaczną się od siebie oddalać. Dlatego najlepiej jak najwcześniej zacząć obserwować koniunkcje, jak tylko zacznie się ściemniać. Pod koniec miesiąca czeka nas natomiast pełnia mroźnego Księżyca, który, jak sama nazwa wskazuje, zwiastuje nadejście zimy.  

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: NASA | Księżyc | Wenus | Jowisz
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy