Jak zestrzelić drona domowymi sposobami – tego właśnie szukają Ukraińcy w internecie

Irańskie drony kamikaze, które zostały zakupione przez Rosję, coraz bardziej utrudniają życie Ukraińcom. Nasi wschodni sąsiedzi szukają w internecie sposobów na pozbycie się tych maszyn.


Rosja w ostatnim czasie zakupiła od Iranu bojowe drony kamikaze Shahed-136. Niszczą one cel, bezpośrednio w niego wlatując. Najwyraźniej maszyny zaczęły być niezwykle dokuczliwe, ponieważ Ukraińcy zaczęli wpisywać w wyszukiwarkę internetową frazę jak zestrzelić drona domowymi sposobami. Ponadto szukają także "jak zestrzelić rakietę" oraz "jak uziemić shahid". Z kolei, w Rosji do niedawna najczęściej wyszukiwaną frazą w internecie było "jak złamać sobie rękę w domu", co było efektem tzw. częściowej mobilizacji.

Reklama

Do tej pory ukraińskie wojsko strąciło 233 irańskich dronów kamikaze, które zostały wystrzelone przez rosyjską armię. W nocy z 19 na 20 października Ukraina zestrzeliła 14 dronów Shahed-136 w obwodzie Mikołajewskim. Od początku wojny Moskwa straciła podczas wojny ponad 1300 bezzałogowych statków powietrznych.

Czy istnieją domowe sposoby na strącenie drona? Tak, jednakże bardziej odnoszą się do zwykłych dronów (niebojowych). Z drugiej strony maszyny tego typu mogą służyć wrogom w misjach zwiadowczych. Uzyskane w ten sposób informacje potencjalnie mogą posłużyć do przeprowadzenia wrogiego ataku na wskazane przez maszynę miejsce. Skutkiem tego mogą być ofiary śmiertelne wśród żołnierzy i cywilów, może zostać zniszczona infrastruktura krytyczna, gazociągi, sieć energetyczna, elektrownie, ale także szpitale, szkoły, czy domy mieszkalne.

Jak można zestrzelić drona?

Na samym wstępie trzeba podkreślić, że w Polsce jest nielegalne zestrzelenie drona. W jaki sposób Ukraińcy będą mogli zniszczyć tego typu maszyny w swoim kraju? Jedną z opcji jest strącenie UAV-a... słoikiem z przetworami. Taki sposób zastosowała jedna z mieszkanek Ukrainy na początku wojny, kiedy zauważyła zbliżającego się rosyjskiego zwiadowczego drona - wzięła do ręki słoik i rzuciła. "Strzał" okazał się celny, a dron został zniszczony.

Kolejnym sposobem może być wykorzystanie wiatrówki. Jednakże może być to dość trudne zadanie ze względu na prędkość poruszania się drona oraz precyzję samej wiatrówki. Idąc dalej tą ścieżką, możemy użyć każdej legalnej broni pneumatycznej. Inną opcją jest strzelanie z karabinka do paintballu. Posiadają one wystarczającą moc, by móc potencjalnie uszkodzić wirniki drona, jednakże kulki narażone są na zmianę trajektorii ze względu na wiatr.

Czy pistolet na plastikowe kulki da radę? Jest to raczej wątpliwe, gdyż w standardowym sprzęcie tego typu siła takiej kulki jest po prostu zbyt mała, ponadto jest ona bardzo podatna na wiatr. Podobne mankamenty ma użycie karabinków na strzałki (nerf).

Można również po prostu... rzucać kamieniami lub innymi przedmiotami. Tutaj trzeba liczyć się ze zbyt małym zasięgiem rzutu i potencjalnie słabą celnością. Jednakże przy trafieniu są duże szanse na strącenie drona. Idąc tym tokiem myślenia, można wykorzystać tradycyjną procę - poprawi się celność, a zasięg się zwiększy. Inną tradycyjną bronią jest... łuk.

Najbardziej skutecznym sposobem na zestrzelenie drona jest wykorzystanie specjalnej broni zagłuszającej, która doprowadza do utraty kontroli nad maszyną przez operatora. Sprzęt tego typu można kupić na własną rękę, jednakże trzeba liczyć się z wydatkiem od kilkunastu do nawet kilkuset tysięcy złotych.

Z bardziej przyziemnych sposobów jest walka za pomocą miotły lub innego podobnego przedmiotu. Głównym problemem jest tu oczywiście zasięg, człowiek musiałby się znaleźć bezpośrednio przy maszynie, co nie zdarza się za często. Można także próbować strącić drona za pomocą węża ogrodowego lub innym urządzeniem, które wyrzuca wodę pod ciśnieniem.

Można także postarać się znaleźć operatora UAV-a, co oczywiście może być trudne do zrealizowania, a być może czasem też niemożliwe, zwłaszcza jeśli chodzi o operatorów wojskowych, którzy oddaleni się od nas nawet o kilkadziesiąt kilometrów. Istnieją specjalne urządzenia do namierzania sygnału.

Czy można zestrzelić drona w Polsce?

W Polsce nie można uszkodzić lub zniszczyć drona, jest to wówczas traktowane jako zniszczenie mienia. Jeśli dron kosztuje ponad 500 zł, wówczas przy jego zestrzeleniu popełniamy przestępstwo (art. 288 § 1 kodeksu karnego) - karą jest pozbawienie wolności od 3 miesięcy do 5 lat. Używanie uradzeń zakłócających łączność z dronem również może grozić odpowiedzialnością karną (z art. 208 prawa telekomunikacyjnego) - za używanie tego sprzętu bez wymaganego pozwolenia (urządzenia radiowego nadawczego lub nadawczo-odbiorczego) można otrzymać grzywnę do 1000 zł. Jednakże w przypadku, kiedy taki dron byłby wyposażony w broń i zacząłby strzelać, dopuszczalne jest jego zestrzelenie w ramach obrony koniecznej.

Służby takie jak Policja, Straż Graniczna, ABW, BOR, CBA, Agencja Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Służba Celna i Służba Więzienna, a także Żandarmeria Wojskowa i Siły Zbrojne mogą zestrzelić drony, jeśli zagrażają one życiu lub zdrowiu osób, lub też istnieje zagrożenie dla chronionych obiektów, obszarów lub urządzeń. Służby mogą też użyć siły w przypadku, jeśli UAV stwarza uzasadnione podejrzenie, że może być użyty jako środek do ataku terrorystycznego.

Ponadto dron może zostać zestrzelony/unieruchomiony/przejęty, jeśli zakłóca przebieg imprezy masowej albo zagraża bezpieczeństwu jej uczestników, a także w przypadku, gdy maszyna lata w obszarze, w którym wprowadzono ograniczenia lotów.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: wojna Ukraina-Rosja | Drony | sprzęt wojskowy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy