Jarosław Kaczyński radzi, jak zabezpieczyć się przed Pegasusem

Wicepremier w rządzie Prawa i Sprawiedliwości w najnowszym wywiadzie udzielonym Interii ujawnił, dlaczego nikt nie jest w stanie inwigilować go za pomocą systemu Pegasus.

Jarosław Kaczyński
Jarosław KaczyńskiWOJTEK RADWANSKI / AFPAFP

Może nie wszyscy zdają sobie sprawę z faktu, że Jarosław Kaczyński nie tylko jest prezesem partii PiS, ale również wicepremierem ds. bezpieczeństwa w rządzie Mateusza Morawieckiego. Zatem jest jedną z osób, które wiedzą jak się zabezpieczyć przed inwigilacją. Chodzi tutaj o telefon. Kaczyński na co dzień nie używa topowego smartfonu, tylko zwykły telefon, tzw. cegłę, która obsługuje sieć 3G.

Chociaż z jego pomysłów i miłości do starych telefonów do niedawna wszyscy kpili, to jednak wygląda na to, że teraz sami sobie takie sprawią. Szczególnie mowa tutaj o Romanie Giertychu czy Krzysztofie Brejzie. W wywiadzie udzielonym Interii, prezes PiS powiedział, w związku z Pegasusem: "...półżartem, to mogę tylko doradzić używanie takiego telefonu, jaki mam ja. Stary, wysłużony, choć chyba może filmować, jak się naciśnie odpowiedni przycisk".

Panaceum na Pegasusa może być Nokia 3310

Kaczyński mówi tutaj o telefonie Nokia 3310 w wersji z 2017 roku. Nie posiada on typowych funkcji smart, zatem nie można na nim zainstalować Pegasusa i dokonywać permanentnej inwigilacji jego posiadacza. Chociaż Pegasus jest bezsilny w przypadku urządzeń niebędącymi smartfonami, to jednak samo podsłuchiwanie jest jak najbardziej możliwe na praktycznie każdym telefonie, również tych z początku bieżącego wieku.

Przypominamy, że tydzień temu wybuchła afera w polskim rządzie, gdy światło dzienne ujrzała wiadomość dotycząca inwigilacji Romana Giertycha i Ewy Wrzosek za pomocą Pegasusa. Pierwsza poinformowała o tym Agencja Associated Press, powołując się przy tym na działającą przy Uniwersytecie w Toronto grupę Citizen Lab. Wciąż nie wiadomo, kto zastosował to oprogramowanie przeciwko Giertychowi i Wrzosek.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas