SMS z numeru 510119058. Zignoruj go, bo stracisz pieniądze
W nowej kampanii phishingowej oszuści podszywają się pod bank PKO. W SMS-ach, jakie trafiają na telefony Polaków, przekonują o zablokowaniu konta. Tak chcą wykraść dane — login i hasło do konta, numer karty płatniczej, w tym nawet numer PESEL. Jeśli masz SMS z numeru 510119058, lepiej go zignoruj.
Klienci banku PKO, uważajcie. Cyberprzestępcy postanowili podszyć się pod popularny bank — wysyłają SMS-y informujące o zablokowaniu dostępu online do konta. Powodem ma być podejrzana aktywność. Jak mamy go odblokować? Rzekomo wystarczy zalogować się na podanej stronie i podać... bardzo dużo naszych danych. Stop! Nic bardziej mylnego — nikt nie zablokował naszego konta, oszuści mają po prostu chrapkę na nasze pieniądze.
Treść wiadomości jest następująca:
IPKO: Zablokowaliśmy Twój dostęp online z powodu podejrzanej aktywności. Zaloguj się tutaj: [hiperłącze] aby odblokować.
SMS nie zawiera polskich znaków. Kliknięcie w hiperłącze zaowocuje przeniesieniem nas na fałszywą stronę imitującą witrynę banku PKO. Aby rzekomo odblokować dostęp do naszego konta, mielibyśmy podać swoje dane — są to między innymi login i hasło, szczegóły pochodzące z karty płatniczej, a także... nasz PESEL.
Podanie ich sprawia oczywiście, że przekazujemy dane w ręce cyberprzestępców. Na stronie widzimy logo iPKO, a także charakterystyczny font, jaki jest wykorzystywany w identyfikacji wizualnej banku.
O zagrożeniu poinformował Niebezpiecznik.
Mam podejrzany SMS z PKO. Zignoruj wiadomość, zgłoś oszustwo
Jeżeli dostaliśmy SMS-a tego typu, przede wszystkim powinniśmy podejść do sprawy spokojnie. Mimo zawartej w nim alarmującej informacji, dostęp do konta wcale nie został zablokowany. Nie klikaj w linki, wiadomość najlepiej po prostu zignorować. Nie powinniśmy też oczywiście podawać swoich danych — jeżeli to zrobiliśmy, skontaktujmy się szybko ze swoim bankiem. Fałszywe SMS-y możemy zgłaszać do CERT Polska, przekazując je w niezmienionej formie na numer 799 488 084.