Kobo Aura H2O – wodoodporny czytnik klasy premium
W czasie targów IFA na ekspozycji firmy Kobo można było zobaczyć czytnik, zanurzony w pojemniku z wodą. Co oferuje Kobo Aura H20?
Pierwsze informacje o nowym czytniku firmy Kobo pojawiły się kilka dni przed berlińskimi targami. Na rynku zdominowanym przez Kindle’a czytniki Kobo - choć w Polsce mało popularne z powodu braku oficjalnej dystrybucji - od lat stanowią interesującą alternatywę. Wystarczy wspomnieć choćby czytnik Kobo Aura HD, wyróżniający się ekranem 6,8 cala i dużą rozdzielczością.
Nowy czytnik w ofercie Kobo również nie rozczarowuje - przy 6,8-calowym ekranie oferuje rozdzielczość 1430 × 1080 pikseli. Nietypowe (albo raczej typowe dla Kobo) jest również wzornictwo - z tyłu czytnika zamiast płaskich pleców znajdziemy charakterystyczną, asymetryczną powierzchnię.
Czytnik został wyposażony w procesor 1 GHz i 4 GB wewnętrznej pamięci, którą można rozbudować za pomocą kart oraz w moduł Wi-Fi. Ważną cechą, poza dotykowym ekranem, jest technologia podświetlania o nazwie ComfortLight, zapewniając równomierne oświetlenie ekranu.
Najistotniejsza jest jednak w tym przypadku odporność urządzenia, potwierdzona normą IP67, co oznacza, że sprzęt jest niewrażliwy na kurz, a na głębokości 1 metra może spędzić do 30 minut. Kobo wydaje się zatem idealnym czytnikiem na kończące się właśnie wakacje albo do czytania w wannie, a producent reklamuje go jako pierwszy wodoodporny czytnik klasy premium.
To właśnie ten nawyk potwierdzony przez producenta danymi zebranymi od amerykańskich klientów, skłonił go do zbudowania wodoodpornego czytnika. Kobo Aura H2O ma trafić na rynek 1 października w cenie 179 dol. Podobnie, jak pozostałe urządzenia tego producenta, na razie nie pojawi się w Polsce w oficjalnych kanałach dystrybucji.
Łukasz Michalik