Komputery będą sterować ruchem waszych mięśni
Szwedzcy naukowcy budują cyfrowy interfejs, który może kontrolować zachodzące w organizmach procesy fizjologiczne. Czy wkrótce czeka nas rewolucja w robotyce i narodziny pierwszych cyborgów?
W artykule opublikowanym w "Nature Communications", badacze ze szwedzkiego Uniwersytetu Linköping opisali sposób wszczepienia specjalnych "bramek jonowych" do neuronów. Celem prowadzącego eksperyment dr Magnusa Berggrena jest stworzenie interfejsu, który pozwoli maszynom kontrolować i regulować "procesy fizjologiczne układów biologicznych". Osiągnięcie to może doprowadzić do stworzenia pierwszych cyborgów.
Neurony komunikują się ze sobą dzięki neuroprzekaźnikom. Są to związki chemiczne, takie jak glutaminian, acetylocholina, noradrenalina, serotonina czy GABA, które zamieniają sygnał elektryczny z jednej komórki (z błony presynaptycznej) na chemiczny kolejnej (w błonie postsynaptycznej). Opracowany przez naukowców interfejs stanowi swoisty magazyn neuroprzekaźników. Kiedy mózg lub zewnętrzny komputer zasygnalizuje uwolnienie neuroprzekaźników do mięśnia lub innego narządu, zostaną one aktywowane zgodnie z zapotrzebowaniem organizmu. Pozwoli to na precyzyjną kontrolę zachodzących w ludzkim ciele procesów fizjologicznych.
- Nasza technologia może być wykorzystana do dystrybucji wszystkich związków chemicznych wzdłuż mięśni. Docelowo chcemy, by kontrolowała ona cały organizm - powiedział dr Berggren.
Cała koncepcja może brzmieć jak science fiction, ale naukowcy już od dawna szukali sposobów manipulowania neuronami w celu leczenia sparaliżowanych pacjentów lub do sterowania protezami kończyn. Dr Berggren chce wykorzystać swoje urządzenie do celów terapeutycznych i leczniczych, a nie budowania "lepszych ludzi".
- Wykorzystanie technologii, by umożliwić osobom niesłyszącym normalne życie, to nie zdolność latania, więc nie powinna budzić etycznych wątpliwości - dodał szef szwedzkiego zespołu.
Interfejs, nad którym pracuje grupa dr Berggrena, opiera się na stworzeniu biologicznych wersji tranzystorów i układów elektronicznych, z tą różnicą, że miejsce elektronów zastępują związki chemiczne - w tym wypadku neuroprzekaźniki. Badania są wciąż w początkowej fazie i zanim "bramki jonowe" zaczną być regularnie wszczepiane do ludzkich organizmów, minie jeszcze sporo czasu.
