Niewidzialny Mercedes z ogniwami wodorowymi
Mercedes postanowił pokazać, jak w praktyce działa czapka niewidka i skonstruował niewidzialny samochód. Wbrew pozorom nie jest to jednak sprzęt dla szpiegów czy piratów drogowych, ale pomysłowa reklama. Co i w jaki sposób może reklamować pojazd, którego nie widać?
Mercedes, wprowadzając na rynek modele klasy B napędzane nowymi ogniwami wodorowymi F-Cell, postanowił podkreślić, że te pojazdy charakteryzują się zerową emisją spalin. Czyli - zdaniem Mercedesa - z punktu widzenia zanieczyszczania środowiska są niewidoczne.
Niewidzialny samochód potrafi zniknąć tylko wtedy, gdy patrzy się na jego lewą stronę. Mercedes wykorzystał dość proste rozwiązanie - z prawej strony samochodu umieścił występujący w roli kamery aparat Canon 5D Mark II, a z lewej ekrany wyświetlające widok zasłaniany przez bryłę auta.
Efekt jest więcej niż zadowalający - samochód faktycznie wydaje się znikać, co możecie zobaczyć na poniższym filmie:
Choć brakuje mi w tym wypadku zestawienia porównującego ilość zużytej energii i zanieczyszczeń wyemitowanych podczas konstruowania ekologicznego i tradycyjnego samochodu, to pomysł na pokazanie jednej z kluczowych cech nowego Mercedesa jest moim zdaniem rewelacyjny.
Łukasz Michalik