Dron Avenger z potężną bronią laserową

General Atomics nie jest tak rozpoznawalne jak Boeing czy Lockheed Martin, ale firma ma na swoim koncie dwa na swoim koncie dwa najbardziej zaprawione w misjach bojowych drony - słynne Predator oraz Reaper. Aktualnie pracuje ona nad wyposażeniem maszyny o nazwie Avenger (znanej również jako Predator-C) w broń laserową o mocy aż 150 kW. Producent jest przekonany, że tak wyposażony dron bardzo zainteresuje Pentagon.

Sama broń będzie naprawdę potężna. Testowane dotychczas urządzenia tego typu miały moc rzędu 10, 50 lub maksymalnie 100 kW. Dlatego 150 kW na wyposażeniu drona robi naprawdę spore wrażenie.

Dużą moc można jednak łatwo wytłumaczyć. Słabsze lasery montuje się na maszynach, które nie osiągają zbyt dużych prędkości. Mogą one sobie pozwolić na skupianiu wiązki światła lasera na celu przez trochę dłuższy czas. Avenger może latać z prędkością przekraczającą 700 km/h. Aby móc skutecznie i szybko likwidować zagrożenia - inne drony lub rakiety - laser musi mieć dużą moc, aby w krótkim czasie spowodować jak największe zniszczenia.

Laser jest w fazie testów. Na wyposażeniu dronów Avenger ma trafić w 2017 roku.

Inny typ lasera już wkrótce stanie się elementem wyposażenia okrętu amfibijnego USS "Ponce". Działo laserowe LaWS (Laser Weapon System) ma moc 30 kW i będzie elementem okrętowego systemu samoobrony. Może zostać wykorzystane do ostrzegania lub niszczenia zagrożenia, np. bezzałogowych aparatów latających i pływających. Defence24 informuje, że testy systemu potrwają do 2017 roku. Jeśli zakończą się sukcesem, to jego produkcją zajmie się konsorcjum złożone z koncernów: BAE Systems, Northrop Grumman i Raytheon.