Miliardy dolarów na rozwój cybernetycznego mózgu
Dzisiejsza dziedzina neuroprotetyki pozwala na wszczepianie niewielkich urządzeń elektronicznych do tkanek. Daje to możliwość stymulowania mózgu i innych elementów układu nerwowego w celu poprawienia ich funkcjonowania. Neuroprotetyka może być przydatna tam, gdzie terapie pierwszego (leki) oraz drugiego (chirurgia inwazyjna) wyboru, nie przynoszą pożądanych rezultatów.
Przykładem działania nowoczesnej dziedziny na styku technologii i medycyny jest elastyczny implant e-Dura, który naukowcy ze Swiss Federal Institute of Technology w Lozannie (Szwajcaria) zademonstrowali w styczniu 2015 r. Wykonano go z materiału imitującego oponę twardą stanowiącą warstwę ochronną mózgu i rdzenia kręgowego. Implant oddziałuje bezpośrednio na układ nerwowy dzięki bodźcom elektrycznym i chemicznym. Na etapie wczesnych prób, które przeprowadzano na sparaliżowanych szczurach, gryzonie dzięki implantom odzyskiwały zdolność poruszania się, przy czym efekty uboczne były o wiele mniej dotkliwe niż w przypadku innych terapii. Implant e-Dura może być pierwszym urządzeniem, które pozostanie w ciele ludzkim co najmniej 10 lat.
- Wynalazek otwiera nowe możliwości leczenia dla pacjentów z urazami lub zaburzeniami neurologicznymi, a szczególnie osób sparaliżowanych w wyniku uszkodzenia rdzenia kręgowego - powiedziała Stéphanie Lacour, inżynier elektryk prowadząca badania nad wynalazkiem.
Także GE pracuje nad rozwojem dziedziny neuroprotetyki.
- Jednym z warunków skutecznego współdziałania na styku mózg/mechanizmy zewnętrzne, jest możliwość dopasowania tych urządzeń do organizmu ludzkiego na dziesiątki lat, a nawet dłużej. Jeśli zrozumiemy język mózgu, dowiemy się, w jaki sposób dana choroba wpływa na konkretną czynność - powiedział Jeff Ashe, inżynier elektryk z GE Global Research prowadzący badania nad mózgiem.
GE wspólnie z zespołem z Brown University pracuje nad zminiaturyzowanymi czujnikami zdolnymi do odbioru sygnałów elektrycznych emitowanych przez poszczególne neurony. Zdaniem Ashe, naukowcom wkrótce uda się ustalić, w jaki sposób grupy neuronów współdziałają ze sobą w procesie sterowania czynnością mózgu.
- Zamierzamy wyprowadzić proces poza ciało ludzkie przy pomocy urządzenia zewnętrznego imitującego sygnały neuronowe, a co za tym idzie - zdolnego do przywrócenia kontroli motorycznej - dodał Ashe.W Polsce, zaawansowane badania chorób mózgu ma wesprzeć obrazowanie medyczne od GE. W listopadzie ubiegłego roku, akademickie konsorcjum ECOTTECH-COMPLEX z południowo-wschodniej Polski podpisało z GE Healthcare kontrakt na pierwszy w Polsce aparat do rezonansu magnetycznego 7 Tesla MRI do badań naukowych. Warty 10 mln dolarów aparat, który ma zostać oddany do użytku w 2015 r., pomoże naukowcom z konsorcjum w studiowaniu tkanek i różnic anatomicznych mózgu. Bardzo wysokie pole magnetyczne rzędu 7 Tesli jest niemal pięciokrotnie mocniejsze od pola magnetycznego, które jest dostępne w większości współczesnych aparatów MRI i 140,000 razy mocniejsze od pola magnetycznego Ziemi. Dzięki aparatowi, polscy naukowcy będą badać niektóre choroby mózgu, stanowiące największe wyzwanie dla współczesnej medycyny i zaburzenia spowodowane chorobami nowotworowymi, zawałem, chorobami Alzheimera i Parkinsona, autyzmem, epilepsją czy urazami mózgu.