Naukowcy odkryli tajemnicę pulsarów
Międzynarodowy zespół astronomów odkrył, dlaczego niektóre pulsary emitują duże ilości fal radiowych, podczas gdy inne zalewają przestrzeń kosmiczną potężnymi dawkami promieni gamma. Zaskakujące jest to, że nie jest to konsekwencją występowania kilku typów pulsarów.
Pulsary to ekstremalne obiekty astronomiczne, wyróżniające się emisją w regularnych, niewielkich odstępach czasu impulsów promieniowania elektromagnetycznego (najczęściej fal radiowe). W 2008 r. odkryto jednak pierwszy pulsar wysyłający wysokoenergetyczne promieniowanie gamma. Z czego wynika ta różnica?
Astronomowie z Uniwersytetu Stanowego Pensylwanii przyjrzeli się dwóm konkretnym obiektom: Gemindze i B0355 + 54. Geminga emituje duże ilości promieniowania gamma, podczas gdy B0355 + 54 jest jednym z najjaśniejszych znanych pulsarów radiowych. Nowe badania wykazały, że oba obiekty emitują zarówno promieniowanie radiowe, jak i gamma, ale po prostu nie jesteśmy w stanie wykryć ich obu.
Fale radiowe są emitowane w pobliżu bieguna magnetycznego gwiazdy, podczas gdy promienie gamma powstają w toroidalnym regionie wokół równika pulsara. W obu wymienionych przypadkach, emisja radiowa i gamma są prostopadłe do siebie.
- W przypadku Gemingi możemy zobaczyć jasne impulsy promieniowania gamma oraz krawędź toroidalnej strefy emisji fal radiowych, ale one same są dla nas niewidzialne. Dla B0355 + 54 jesteśmy z kolei w stanie wykryć jasne impulsy radiowe, podczas gdy większość promieniowania gamma jest tak skierowana, że mija Ziemię - powiedziała Bettina Posselt, współautorka badań.
Okazuje się zatem, że prawdopodobnie nie ma kilku typów pulsarów, a rodzaj obserwowanego emitowanego promieniowania zależy po prostu od geometrii gwiazdy i jej ułożenia w stosunku do osi Ziemi.