Uzależnienia od narkotyków można leczyć laserem

Eksperyment przeprowadzony przez amerykańskich naukowców wykazał, że naświetlanie pewnej części mózgu światłem lasera, może złagodzić stopień uzależnienia od kokainy.

Szczur biorący udział w eksperymencie.  Fot. National Institute on Drug Abuse
Szczur biorący udział w eksperymencie. Fot. National Institute on Drug Abusemateriały prasowe

W badaniu uczestniczyła grupa szczurów, która sama dawkowała sobie narkotyk. Odbywało się to po naciśnięciu przez gryzonia niewielkiej dźwigni. Po ośmiu tygodniach naukowcy wprowadzili element, który miał zniechęcić zwierzęta do zażywania narkotyku - stymulację elektryczną przy każdej próbie skorzystania z dźwigni. Częstotliwość zażywania narkotyku udało się zmniejszyć tylko u niektórych szczurów.

Okazało się, że neurony z obszaru kory przedczołowej zwierząt ignorujących stymulację były mniej responsywne. U szczurów, które zaczęły ograniczać dawki w obawie o porażenia stwierdzono tylko nieznaczne zaburzenia. Wyniki pokazały, że zażywanie kokainy ogranicza wrażliwość neuronów kory przedczołowej.

W kolejnej fazie eksperymentu naukowcy zaczęli stymulować mózg zwierząt odpornych na wstrząsy przy pomocy lasera. Okazało się, że takie traktowanie zmniejszyło częstotliwość korzystania z dźwigni. - Kiedy włączyliśmy laser wycelowany w obszar kory przedczołowej, nałogowe poszukiwanie kokainy minęło - komentuje Antonello Bonci z Kalifornii.

Wcześniejsze eksperymenty na gryzoniach nie znalazły zastosowania w przypadku ludzi. Naukowcy mają jednak nadzieję, że tym razem uda się odnieść sukces. Wszystko dzięki stymulacji magnetycznej z wykorzystaniem narzędzi umieszczonych na, a nie w głowie pacjenta. W ten sposób można oddziaływać na korę przedczołową. Podobna technika jest obecnie wykorzystywana w walce z depresją.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas