W kierunku Układu Słonecznego zmierza tajemniczy obiekt

​W kierunku Układu Słonecznego zmierza tajemniczy obiekt. Astronomowie odkryli kometę wielkości planety karłowatej, która już niedługo znajdzie się blisko Słońca na swojej 600 000-letniej orbicie.

Do Układu Słonecznego zmierza kolejna kometa
Do Układu Słonecznego zmierza kolejna kometamateriały prasowe

Obiekt oznaczony jako 2014 UN271 został dopiero niedawno zidentyfikowany w ramach programu Dark Energy Survey. Średnica obiektu plasuje się między 100 a 370 km - jeżeli jest to kometa, to całkiem spora, zwłaszcza jak na pochodzenie z zewnętrznego Układu Słonecznego.

- To stawia ją w podobnej skali, jeśli nie większej niż ogromna kometa Sarabata (C/1729 P1) - prawie bez wątpienia jest to największy obiekt Obłoku Oorta, jaki kiedykolwiek odkryto - prawie ma wielkość planety karłowatej - powiedział astronom Sam Deen z Minor Planet Mailing List (MPML).

Zdecydowanie najbardziej intrygującą rzeczą dotyczącą 2014 UN271 jest jej orbita wokół Słońca. Jest ona wyjątkowo ekscentryczna, podróżując pomiędzy wewnętrznym Układem Słonecznym a Obłokiem Oorta, który wyznacza granicę przestrzeni międzygwiezdnej, w okresie 612 190 lat.

Układ Słoneczny (zdjęcie ilustracyjne)
Układ Słoneczny (zdjęcie ilustracyjne)123RF/PICSEL

Obecnie 2014 UN271 znajduje się w odległości około 22 AU (jednostek astronomicznych) od Słońca. Oznacza to, że jest już bliżej niż Neptun (odległość 29,7 AU). I na tym nie poprzestaje - w ciągu ostatnich siedmiu lat przebyła już odległość 7 AU, a w 2031 roku, kiedy znajdzie się najbliżej, ma minąć Słońce w odległości 10,9 AU, prawie osiągając orbitę Saturna.

Zanim to nastąpi, kometa powinna rozwinąć charakterystyczną komę i ogon, gdyż lodowy materiał na jej powierzchni wyparuje pod wpływem promieniowania słonecznego. To bliskie przejście da astronomom niespotykaną dotąd możliwość przyjrzenia się obiektom z Obłoku Oorta z bliska.

Ekscentryczna orbita 2014 UN271
Ekscentryczna orbita 2014 UN271materiały prasowe

Niestety, obserwatorzy na Ziemi nie powinni spodziewać się widowiska na miarę komety Halleya. Choć jest zbyt wcześnie, aby to stwierdzić, 2014 UN271 w najlepszym wypadku stanie się na nocnym niebie tak jasna jak Pluton, ale bardziej prawdopodobne jest, że osiągnie jasność Charona (księżyca Plutona). Mimo to, prawdopodobnie otrzymamy kilka niesamowitych ujęć z teleskopów i obserwatoriów w tamtym czasie.

"Teraz wiesz": Która z planet jest najbardziej podobna do Ziemi?Deutsche Welle
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas