Ciemna energia pochłania ciemną materię?

Zagadka ciemnej materii i ciemnej energii jest kluczowa dla zrozumienia wszechświata i przewidzenia tego co nas może czekać w przyszłości. Naukowcy z Institute of Cosmology and Gravitation w Portsmouth i Universytetu Rzymskiego przeanalizowali ostatnio masę danych pochodzących z najnowszych obserwacji i doszli do wniosku, że ciemna materia jest powoli z wszechświata usuwana, a pochłania ją właśnie ciemna energia.

Zagadka ciemnej materii i ciemnej energii jest kluczowa dla zrozumienia wszechświata i przewidzenia tego co nas może czekać w przyszłości. Naukowcy z Institute of Cosmology and Gravitation w Portsmouth i Universytetu Rzymskiego przeanalizowali ostatnio masę danych pochodzących z najnowszych obserwacji i doszli do wniosku, że ciemna materia jest powoli z wszechświata usuwana, a pochłania ją właśnie ciemna energia.

Zagadka ciemnej materii i ciemnej energii jest kluczowa dla zrozumienia wszechświata i przewidzenia tego co nas może czekać w przyszłości. Naukowcy z Institute of Cosmology and Gravitation w Portsmouth i Universytetu Rzymskiego przeanalizowali ostatnio masę danych pochodzących z najnowszych obserwacji i doszli do wniosku, że ciemna materia jest powoli z wszechświata usuwana, a pochłania ją właśnie ciemna energia.

Po tym jak potwierdzono w latach 90 XX wieku, że rozszerzanie się wszechświata przyspiesza zrzucono to na fakt, że gęstość energii-materii we wszechświecie zdominowana jest przez przewidzianą przez Einsteina stałą kosmologiczną. Innymi słowy ciemna energia jako posiadająca ujemne ciśnienie (działające niczym siła rozprężająca odpychająca wszystko od siebie) powoduje, że pomimo całego przyciągania grawitacyjnego we wszechświecie, rozszerza się on coraz szybciej.

Reklama

Problem tkwi jednak w tym, że według najnowszych obserwacji okazuje się, że ciemnej materii może ubywać, a w jej miejsce pojawia się więcej ciemnej energii. A zatem uznać można, że model zakładający istnienie stałej kosmologicznej jest zbyt prosty i przez to błędny, a wszechświat rządzi się dużo bardziej złożonymi prawami.

Jeśli nowa hipoteza jest właściwa to oznacza ona, że rozszerzanie się wszechświata będzie cały czas przyspieszać w coraz większym tempie, a doprowadzi to do tego, że z czasem stanie się ogromny na niewyobrażalną skalę i będzie on niemal całkowicie pusty - wypełniony w znacznej mierze przez próżnię.

Oczywiście w chwili obecnej nie jest znany mechanizm w jaki ciemna energia pochłania ciemną materię - nie wiemy wszak nadal nawet jak jest ona zbudowana, jednak wiemy, że Model Standardowy fizyki nie wystarcza już do opisania wszystkiego co we wszechświecie się dzieje.

Źródła: ,

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy