Planeta X odpowiada za masowe wymieranie?

Dziewiąta planeta spędza sen z powiek naukowców od bardzo dawna. Wielu sądzi, że to właśnie ona odpowiada za cykliczne masowe wymieranie gatunków na Ziemi. W styczniu i lutym cały świat obiegły bardzo interesujące informacje pochodzące od naukowców z Caltech...

Dziewiąta planeta spędza sen z powiek naukowców od bardzo dawna. Wielu sądzi, że to właśnie ona odpowiada za cykliczne masowe wymieranie gatunków na Ziemi. W styczniu i lutym cały świat obiegły bardzo interesujące informacje pochodzące od naukowców z Caltech...

Dziewiąta planeta spędza sen z powiek naukowców od bardzo dawna. Wielu sądzi, że to właśnie ona odpowiada za cykliczne masowe wymieranie gatunków na Ziemi. W styczniu i lutym cały świat obiegły bardzo interesujące informacje pochodzące od naukowców pracujących w kalifornijskim instytucie Caltech.

Otóż znaleźli oni (wcześniej był nią Pluton, ale obniżono jego rangę do planety karłowatej), która przemierza otchłań naszego Układu Słonecznego. Według wstępnych wyliczeń, ma ona mieć rozmiar zbliżony do Neptuna i okrąża Słońce w ciągu od 10 do 20 tysięcy lat.

Reklama

Astronomowie twierdzą, że obecność takiego ciała mogłaby doskonale tłumaczyć nietypowe zachowanie grupy planet karłowatych w Pasie Kuipera, który znajduje się daleko za orbitą Neptuna.

Kilka dni temu głos w tej sprawie zabrał Daniel Whitmire, słynny astrofizyk, który pracuje na co dzień na Wydziale Nauk Matematycznych Uniwersytetu Arkansas. Zajmuje się on fenomenem dziewiątej planety od przeszło 30 lat. Według niego, okresowe, występujące co 27 milionów lat, zjawisko masowego wymierania może być związane z tajemniczą dziewiątą planetą Układu Słonecznego, określaną mianem Planety X.

Jej przelot przez Pas Kuipera powoduje fluktuacje w jego polu grawitacyjnym, co w rezultacie powoduje wypchnięcie z niego wielu kosmicznych skał, które kierują się następnie ku Słońcu, masowo uderzając w najbliższe niemu planety, w tym Ziemię.

Pomimo faktu, że wyliczenia okresu obiegu wokół naszej dziennej gwiazdy jednej i drugiej planety nie pokrywają się, to wcale nie oznacza to, że nie możne ona odpowiadać za masowe wymieranie gatunków na Błękitnej Planecie.

Po prostu nie każdy jej przelot przez Pas Kuipera skutkuje zjawiskiem "porwania" ze sobą chmary kosmicznych skał, które sieją później spustoszenie w całym Układzie Słonecznym.

Naukowcy z całego świata bezustannie pracują nad fenomenem dziewiątej planety, dlatego już niedługo powinniśmy dostać więcej cennych informacji na jej temat.

Źródło: 

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy