Tunele czasoprzestrzenne istnieją?

Wszyscy fani literatury, czy filmów science-fiction znają na pewno doskonale pojęcie tunelu czasoprzestrzennego (ang. wormhole) - będącego swego rodzaju skrótem przez czasoprzestrzeń. Teraz niektórzy naukowcy twierdzą, że jest to naprawdę możliwe.

Wszyscy fani literatury, czy filmów science-fiction znają na pewno doskonale pojęcie tunelu czasoprzestrzennego (ang. wormhole) - będącego swego rodzaju skrótem przez czasoprzestrzeń. Teraz niektórzy naukowcy twierdzą, że jest to naprawdę możliwe.

Wszyscy fani literatury, czy filmów science-fiction znają na pewno doskonale pojęcie tunelu czasoprzestrzennego (ang. wormhole) - będącego swego rodzaju skrótem przez czasoprzestrzeń. Teraz niektórzy naukowcy twierdzą, że jest to naprawdę możliwe.

Fizyk Vladimir Folomeev z Kirgistanu wysnuł ostatnio teorię, mówiącą że dwie gwiazdy mogą być ze sobą połączone przez tego rodzaju tunel. Za wszystko miałaby być odpowiedzialna tak zwana materia fantomowa - ściśle hipotetyczna tajemnicza materia, która miałaby również być odpowiedzialna za ciągle przyspieszającą ekspansję wszechświata.

Reklama

Zdaniem Folomeeva powinno być możliwe zauważenie takiego zjawiska. Generalnie gwiazda zawierająca taki tunel nie różniłaby się niczym od zwykłej gwiazdy, lecz jeśli jego oddziaływanie byłoby wystarczająco silne - mogłoby to wpłynąć na masę lub rozmiar gwiazdy.

Materia fantomowa we wnętrzu takiego tunelu miałaby ciągle poruszać się i jej cząsteczki miałyby ze sobą gwałtownie kolidować - co w efekcie miałoby prowadzić do rozbłysków gamma - najsilniejszych eksplozji w całym wszechświecie.

Teoria ta nie spotkała się jednak z dość ciepłym przyjęciem środowiska naukowego. Jej przeciwnicy twierdzą, że zakładając istnienie dowolnych hipotetycznych cząsteczek można udowodnić na papierze prawie wszystko.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama