Niezwykłe odkrycie w jaskini. Sekrety mieszańców zatopionego lądu
Badania jaskini na wybrzeżu Afryki Południowej wskazują na ślady po zatopionej dziś krainie, która w epoce lodowcowej stanowiła dom dla ludzi i zwierząt. Z odkrytych narzędzi i śladów wynika, że dawni ludzie nie tylko znali różne metody wytwarzania przyborów, ale i uczestniczyli w wymianie kulturowej z innymi społecznościami.

Wyjątkowe odkrycia w jaskini na wybrzeżu Afryki Południowej
Na co dzień rzadko myślimy o tym, jak bardzo zmieniała się Ziemia na przestrzeni dziejów. A przecież fakty są takie, że nasza planeta wyglądała kiedyś zupełnie inaczej. Wystarczy wspomnieć ostatnią epokę lodowcową, która trwała miliony lat i zakończyła się dopiero około 11-12 tysięcy lat temu. W miarę jak coraz więcej wody zamarzało, tworząc potężne lodowce, poziom mórz na całym świecie się obniżał.
Pojawiały się zatem nowe lądy - niektóre z nich stały się domem dla roślin, zwierząt i ludzi. Choć wiele z tych terenów zostało później na powrót zalanych wodą, dzięki badaniom archeologicznym i geologicznym dziś coraz lepiej poznajemy te zatopione krainy oraz historie ich dawnych mieszkańców. Teraz do takiego wyjątkowego odkrycia doszło w jaskini w Afryce Południowej. Rzuca to nowe światło na dzieje ludzi, którzy żyli tam w epoce lodowcowej.
Zatopiona dziś kraina w epoce lodowcowej tętniła życiem
We wspomnianym okresie w południowej Afryce cofnięcie się linii brzegowej odsłoniło rozległy obszar znany jako Równina Paleo-Agulhas. Miał około 36 000 km². Teren ten przypominał dzisiejszą Serengeti i mógł żywić liczne stada zwierząt oraz ludzi, którzy na nie polowali. Choć ze względu na fakt, że późniejsze zmiany na Ziemi obszar ten w dużej mierze znów pochłonęła woda, to pozostały po nim ślady. Najnowsze dane pozyskane z odkrytej na afrykańskim wybrzeżu jaskini pozwoliły teraz dowiedzieć się nieco więcej o dawnych mieszkańcach tych terenów - odkrycia obejmują szereg narzędzi.
Informacje pochodzą ze stanowiska archeologicznego nazwanego Knysna Eastern Heads Cave 1, które w czasach Równiny Paleo-Agulhas leżało nie na wybrzeżu, a ok. 80 km od linii brzegowej. Według ekspertów odkryte tam narzędzia i inne ślady dowodzą, że z jaskini korzystano co najmniej przez 48 tys. lat, a dla mieszkańców był to raczej tymczasowy obóz, a nie stała siedziba. Analiza narzędzi znalezionych w jaskini wskazuje m.in. na używanie ich do polowań. Kwerenda podkreśla jednak przede wszystkim spójny system wytwarzania tych elementów, który dominował w Afryce Południowej, na obszarze wspomnianej krainy, mniej więcej 26 tys. lat temu.
- Robberg to jedna z najbardziej charakterystycznych i rozpowszechnionych technologii narzędzi kamiennych w Afryce Południowej - podaje archeolog Sara Watson, która badała jaskinię.
Ludzie z epoki lodowcowej nie różnili się znacznie od współczesnych ludzi?
Badania pokazują, że większość przyrządów wykonano z kwarcu - materiału kruchego, ale tworzącego bardzo ostre krawędzie. Niektóre narzędzia wykonano z odpornego materiału podobnego do kwarcytu. Poddawano go obróbce cieplnej w celu poprawy jakości.
- Podobieństwo narzędzi do tych z innych stanowisk sugeruje, że ludzie byli połączeni na ogromnym obszarze i dzielili się pomysłami, podobnie jak ludzie robią to dzisiaj - wyjaśnia Watson.
Badanie narzędzi oraz innych danych pozyskanych na analizowanym obszarze podkreśla, że ludzie żyjący w epoce lodowcowej mieli złożone technologie, którymi prawdopodobnie się wymieniali, a ponadto tworzyli sztukę i muzykę, łączyli się z innymi społecznościami, a nawet trzymali udomowione psy. Zdaniem ekspertów, mimo życia w zupełnie innym otoczeniu, ludzie z epoki lodowcowej nie różnili się znacznie od współczesnych ludzi pod względem innowacyjności i natury społecznej.
Wyniki opublikowano na łamach "Journal of Paleolithic Archaeology".