Odkryli wielki skarb w Egipcie. Był nienaruszony przez 2200 lat
U wybrzeży jednego z najsławniejszego miasta w historii egipscy archeolodzy znaleźli wrak potężnego statku, który spoczął na dnie w III wieku p.n.e. Przy nim znajdował się niezwykle dobrze zachowany skarb antyku.
Wiele osób kojarzy miasto El-Alamein w Egipcie z wielkimi bitwami w czasie II Wojny Światowej. Jednak dla archeologów z egipskiego Ministerstwa Turystyki i Antyku na początku miesiąca stało się ważnym miejscem historii starożytności. 650 metrów u wybrzeża El-Alamein znaleźli pozostałości drewnianego statku ze skarbem.
Wstępna analiza wykazała, że był to statek handlowy, który uderzył w płytkie dno podczas rejsu, skąd nie udało się go odratować. Na miejscu archeolodzy znaleźli prawdziwy skarb w postaci stosu antycznych amfor. Część z nich przetrwała w prawie nienaruszonym stanie.
Według oświadczenia Ministerstwa Turystyki i Antyku w amforach statek najprawdopodobniej przechowywał wino. Styl glinianych naczyń ma wskazywać na powstanie w Grecji, na wyspie Rodos w III wieku p.n.e. Naprowadziło to archeologów na ciekawe wnioski.
Wrak statku wraz z amforami ma pokazywać niezwykłe rozwinięcie starożytnego handlu na Morzu Śródziemnym. Archeolodzy wskazali, że dostępne badania dowodzą istnienia w aż 30 wiosek i miast portowych wzdłuż północnego wybrzeża Egiptu, na drodze do Aleksandrii. Istniały w okresie hellenistycznym i panowania Rzymu.
Znalezisko pokazuje, że były odwiedzane przez wiele statków handlowych z różnych krajów Morza Śródziemnego. Stanowiły przy tym żywe miejsca handlu najróżniejszymi dobrami, gdzie kupcy poszczególnych krain. Mogli w nich zdobywać rzeczy niespotykane w rodzimych stronach.
Takie znaleziska jak ten statek pokazują więc, jak bardzo połączony ze sobą był starożytny świat. W antyku jak dziś istniały potężne huby handlowe jak właśnie egipska Aleksandria czy Rodos. Innym takim rajem starożytnych kupców i handlarzy była np. wyspa Delos, gdzie szczególnie kwitł handel... niewolnikami.
Polecamy na Antyweb | Światłowody w całej Polsce. Czy twój adres jest na liście?
