Poszedł na spacer do lasu, znalazł dar dla bóstwa sprzed 6 tysięcy lat
Miłośnik historii Ziemi Lubelskiej podczas poszukiwania zabytków w lesie, znalazł miedzianą siekierkę. Została wykonana około IV tysiącleciu p.n.e., ale nie na terenie dzisiejszej Lubelszczyzny. Trafiła tu z zachodniej części Kotliny Karpackiej.
Tym razem pan Romuald ze Stowarzyszenia Historyczno-Etnograficznego Miłośników Ziemi Lubelskiej podczas poszukiwań w lesie niedaleko Siennicy Różanej, na terenie Leśnictwa Siennica Nadleśnictwo Krasnystaw znalazł miedzianą siekierkę.
"Odkrycie ma duże znaczenie dla nauki i historii"
Siekierka ma około 14,5 cm długości, a krawędź tnąca około 5,2 cm. Ma kształt trapezu, o lekko rozszerzonej wachlarzowato krawędzi tnącej i lekko wklęsłym prostokątnym obuchu (o wymiarach około 2,8 cm x 1 cm), przekrój poprzeczny prostokątny, przekrój podłużny zbliżony do soczewkowatego (około 1,5 cm w najszerszym punkcie). Wazy 678 gramów, jak przekazał Lubelski Wojewódzki Konserwator Zabytków.
Na Lubelszczyznę, a dokładnie do któregoś z przedstawicieli kultury lubelsko-wołyńskiej prawdopodobnie trafiła terenu obecnych zachodnich Węgier lub Alp Wschodnich (południowe Niemcy, Austria), jak przekazał mgr Andrzej Bronicki, chełmski archeolog. Według Pawła Wira kierownika chełmskiej delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Lublinie narzędzie mogło mieć charakter wotywny, być darem dla bóstwa.
To odkrycie ma duże znaczenie dla nauki i historii regionu.
Znalezisko datowane jest na IV tysiąclecie p.n.e. (wczesny neolit), ale mimo upływu 6 tysięcy lat zachowała się w bardzo dobrym stanie. Zostanie przekazana Muzeum Regionalnemu w Krasnymstawie, z którym współpracuje stowarzyszenie.
- Pod względem naukowym jest to nasze najcenniejsze znalezisko. Niejeden poszukiwacz może całe życie chodzić i nie znajdzie czegoś równie wartościowego - stwierdził prezes Stowarzyszenia Historyczno-Etnograficznego Miłośników Ziemi Lubelskiej "Wschód" z Widniówki Edwin Rozwałka, który przekazał siekierkę Delegaturze WUOZ w Chełmie.
To nie pierwsze tego typu znalezisko we wschodniej Polsce
Niedawno LWKZ poinformował o innym znalezisku z sierpnia 2023 roku, które opisywaliśmy w GeekWeeku. Podczas "Kresowego Zlotu Poszukiwaczy" jeden z uczestników znalazł miedzianą siekierkę. Brak porównywalnych narzędzi był problemem w datowaniu. Dopiero Wiesław Koman archeolog z Delegatury WUOZ w Zamościu, który zajmował się zabytkiem, sięgnął po znaleziska archeologiczne z terenu Ukrainy. Tam znalazł identyczny przedmiot z miedzi, odkryty w miejscowości Szczerbaniwka w okolicy Kijowa. Towarzyszące jej fragmenty ceramiki naczyniowej pozwoliły przypisać ją kulturze trypolskiej i oszacować jej powstanie na IV-III tysiąclecie.
Źródła: Lubelski Wojewódzki Konserwator Zabytków, naukawpolsce.pl