To było najsilniejsze trzęsienie ziemi w dziejach Polski. Ucierpiały Kraków i Wrocław
W Polsce z różnych przyczyn co jakiś dochodzi do trzęsień ziemi. Zwykle nie są one zbytnio odczuwalne. Niektóre takie wydarzenia zapisały się jednak na kartach historii jako te o wyjątkowej mocy - jedno z czerwcowych trzęsień ziemi sprzed lat było tak silne, że wskutek wstrząsów ucierpiały m.in. Kraków i Wrocław.

Spis treści:
Wstrząsy w Polsce. Kiedy doszło do najpotężniejszego zdarzenia?
Choć Polska zasadniczo uchodzi za region o niewielkiej aktywności sejsmicznej, to jednak trzęsienia ziemi mogą się tu zdarzyć - aczkolwiek należą do rzadkości. W latach 2024 i 2025 w Polsce odnotowano pewną liczbę trzęsień ziemi, głównie związanych z działalnością górniczą. Udokumentowano kilka zdarzeń m.in. w woj. dolnośląskim i woj. śląskim. Na przykład w połowie maja br. zarejestrowano wstrząsy w okolicach Legnicy i Lubina.
W tym przypadku mowa o magnitudzie na poziomie 3,5-4,2, co Państwowy Instytut Geologiczny tłumaczy jako bardzo małe wstrząsy, odczuwalne głównie przez ludzi blisko epicentrum. Bywało jednak, że wstrząsy na terenach Polski były zdecydowanie silniejsze. Na kartach historii zapisało się szczególnie jedno takie zdarzenie. Miało ono miejsce na początku czerwca - prawie 600 la temu, a odczuli je m.in. mieszkańcy Krakowa i Wrocławia.
Najsilniejsze trzęsienie ziemi na terenach dzisiejszej Polski
Do najsilniejszego trzęsienia ziemi na terenach dzisiejszej Polski doszło 5 czerwca 1443 roku. Jego epicentrum znajdowało się prawdopodobnie w rejonie Wzgórz Strzelińskich na Dolnym Śląsku, na południe od Wrocławia. Siła wstrząsu była spora - szacowana jest dzisiaj na 6 do 8 w skali Richtera (uznaje się, że taka moc powoduje od średnich do ogromnych zniszczeń).
Wstrząsy wyrządziły znaczne szkody na rozległym obszarze - zachowały się doniesienia o zniszczeniach w Brzegu - runęła tam część sklepienia kościoła farnego; i Wrocławiu - pękały mury budynków, a wiele konstrukcji zostało uszkodzonych. Siłę wstrząsów dało się odczuć nawet w Krakowie - zawaliło się tam sklepienie kościoła św. Katarzyny Aleksandryjskiej. Wstrząsy były odczuwalne na terenie całej środkowej Europy, co potwierdzają zapisy w kronikach polskich, czeskich, morawskich i śląskich. "Ocenia się, że w Polsce podczas tego trzęsienia ziemi mogło zginąć nawet 30 osób", przypomina Geopark Przedgórze Sudeckie.

Skutki wstrząsów dało się odczuć w Krakowie i Wrocławiu. Pisał o tym Jan Długosz
O zdarzeniu wspominał w zapiskach polski historyk i kronikarz Jan Długosz. Był naocznym świadkiem efektów trzęsienia ziemi - przebywał wówczas w Krakowie. Jego opis przytacza wspomniane źródło: "Wieże i gmachy waliły się na ziemię, rzeki występowały z łożysk, a ludzie nagłym strachem zdjęci, od zmysłów i rozumu odchodzili", pisał. Trzęsienie ziemi z 1443 roku pozostaje największym i najsilniejszym udokumentowanym wstrząsem sejsmicznym na ziemiach polskich. Jego skutki były odczuwalne nie tylko lokalnie, ale i w znacznej części Europy Środkowej, co czyni je wyjątkowym wydarzeniem w historii sejsmologii regionu.
Nie było ono jednak jedynym silnym trzęsieniem ziemi - późniejsze lata przyniosły kolejne intensywne wstrząsy, na temat których pozostały ślady. Serwis Nauka w Polsce przypomina m.in. o zdarzeniach z lat 785-1786, kiedy to w południowej Polsce oraz w Szczecinie nastąpiła seria 14 trzęsień ziemi; oraz o bardzo silnym trzęsieniu z grudnia 1786 r., gdy drgania prowadziły do uszkodzeń budowli, a wstrząsy odczuwano od Wrocławia po Lwów i od Głogowa i Kalisza po Koszyce na Słowacji.
Czy w Polsce wstrząsy związane są tylko z górnictwem, czy dochodzi też do naturalnych trzęsień ziemi?
Co było powodem tych wstrząsów? Dziś przypisujemy takie zdarzenia głównie działalności ludzkiej, ale zdarzają się także wstrząsy naturalne. Niedawno dr Wiktor Piech z Katedry Geografii Fizycznej Uniwersytetu Łódzkiego udzielił Geekweekowi szerszej wypowiedzi w tym temacie.
- Trzeba pamiętać, że w Polsce, zwłaszcza w jej południowej części, istnieje wiele uskoków tektonicznych, które są w pewnym stopniu wciąż aktywne. Wskutek ruchów poszczególnych jednostek geologicznych dochodzi do naprężeń i tarć, co w konsekwencji może skutkować uwolnieniem energii i trzęsieniami ziemi. Jednocześnie w obszarze południowej Polski mogą pojawić się wstrząsy, które mają związek z ruchami górotwórczymi - wyjaśniał specjalista.
- Wzdłuż granicy platformy wschodnioeuropejskiej dochodzi również do kompensacji ruchów tektonicznych, które są z kolei powiązane z aktywnością mikropłyty tektonicznej Alcapy (część bloku wewnątrzkarpackiego). Trzeba pamiętać, że jest to obszar późnoalpejskiej kolizji kontynentalnej, do której doszło w wyniku zderzenia się wspomnianego bloku wewnątrzkarpackiego z płytą europejską - tłumaczy dr Piech. - [...] Dalej wstrząsy mogą pojawić się wskutek ruchów izostatycznych, czyli odginania się powierzchni ziemi po ustąpieniu lądolodu - takie wstrząsy mogą pojawić się przede wszystkim w północnej Polsce. Trzęsienia ziemi mogą pojawić się także przez piętrzenie wody w sztucznych zbiornikach wodnych, czy przez wystąpienie dużych i gwałtownych ruchów masowych (osuwisk).