We Włoszech odnaleziono 2000-letnią rezydencję legendarnego pisarza

W trakcie budowy placu zabaw dla dzieci odkryto zdumiewające ruiny dawnej rezydencji. Badaczy zaskakuje jej lokalizacja, gdyż znajduje się ona tuż przy krawędzi niewielkiego klifu, skąd rozpościera się wyjątkowy widok na pobliskie wyspy. Co wiadomo o tym znalezisku?

Na włoskim wybrzeżu odkryto ruiny starożytnej luksusowej rezydencji
Na włoskim wybrzeżu odkryto ruiny starożytnej luksusowej rezydencjiedella123RF/PICSEL

W mieście Bacoli na południe od Neapolu w trakcie budowy placu zabaw dla dzieci i terenu rekreacyjnego odnaleziono starożytne ruiny rzymskiej willi. Według archeologów ma ona aż 2000 lat i obecnie częściowo znajduje się pod wodą. Badacze sugerują, że może być to willa Pliniusza Starszego, który był legendarnym pisarzem, przyrodnikiem i dowódcą rzymskiej floty wojennej.

Wyjątkowa starożytna rezydencja

Archeolodzy w trakcie prac odsłonili grube kamienne ściany budynku. Wewnątrz odnaleziono 10 dużych pokoi z podłogami, a wewnętrzne ściany zostały wyłożone kafelkami. Ponadto ruiny odznaczają się istnym labiryntem "nienaruszonych panoramicznych tarasów zewnętrznych".

Jak wskazują badacze, willa w I wieku n.e. znajdowała się na terenie rzymskiego portu w Misenum. Właśnie stąd kontrolowano Morze Tyrreńskie - w porcie stacjonowało około 70 statków wojskowych. Miejsce to było niezwykle istotne dla utrzymania zachodniej flanki imperium rzymskiego.

Dr Simona Formola, główna archeolożka w Dziedzictwie Sztuki Neapolu powiedziała dla CNN: - Jest prawdopodobne, że z tej majestatycznej willi roztaczał się 360-stopniowy widok na Zatokę Neapolitańską, co służyło strategicznym celom wojskowym. Uważamy, że (wykopanie) głębszych warstw może odsłonić więcej pomieszczeń, a nawet fresków - potencjalnie także innych cennych znalezisk.

Badacze byli także zaskoczeni wyszukanym stylem ścian, które zostały wybudowane z bloków tufowych w kształcie rombu. Elementy te były rozmieszczone w "ornamentalnym wzorze", który ma przypominać siatkę.

Poniżej willi, cztery metry pod wodą, znajdują się pozostałości kamiennego doku. Specjaliści wskazują, że fragment ten został zalany wskutek opadania ziemi, które z kolei zostało wywołane przez aktywność wulkaniczną.

Archeolodzy wskazują, że badania będą kontynuowane w kolejnych miesiącach. Mają nadzieję, że willa ujawni więcej tajemnic dotyczących życia i struktury Misenum, które było jedną z najważniejszych kolonii w Cesarstwie Rzymskim. Jak dodała dr Formola: - Odkrycie jest tym bardziej wyjątkowe, że wiemy bardzo niewiele o porcie Misenum.

Specjaliści mówią, że oprócz celów strategicznych dawna willa służyła Pliniuszowi do organizowania wystawnych spotkań, na których stawiała się ówczesna arystokracja - na przyjęcia goście przybywali własnymi łodziami i zostawiali je we wspomnianym doku, tuż przy rezydencji.

CNN wskazuje, że Bacoli znajduje się na Polach Flegryjskich, gdzie występują naturalne gejzery i małe aktywne kratery wulkaniczne. Obszar ten był kiedyś niezwykle popularnym miejscem wypoczynku. Wierzono także, że kratery są wejściem do podziemnego świata i nazywali je "Ustami Piekła".

Po zakończeniu prac archeologicznych wyjątkowe miejsce ma stać się skansenem. Jak powiedział burmistrz Bacoli Josi Gerardo Della Ragione: - Ruiny rzymskiej willi zostaną oczyszczone i otoczone drewnianymi płotami. Będą rdzeniem tej pięknej przestrzeni, którą nasi obywatele i goście będą mogli podziwiać.

Starożytna mapa Rzymu dostępna dla turystów. Miała ogromne rozmiary© 2024 Associated Press
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas