Czy to podróż w czasie? "Nowy" najstarszy film na YouTubie

Gdy ostatnio sprawdzałam, podróż w czasie nie była jeszcze dostępna. O ile coś się w tej kwestii nie zmieniło, to pojawienie się nowego "najstarszego" filmu na popularnej platformie internetowej jest... trochę niemożliwe. Co się zatem stało i czy faktycznie wideo "Me at the zoo" zostało zdetronizowane przez "Welcome to YouTube!!!"?

Czy to podróże w czasie? "Nowy" najstarszy film na YouTubie
Czy to podróże w czasie? "Nowy" najstarszy film na YouTubie123RF/PICSEL

YouTube został założony w lutym 2005 roku. Pierwszy film pojawił się na platformie 23 kwietnia 2005 roku, czyli 18 lat temu. Jego tytuł to "Me at the zoo". Ma 19 sekund i przedstawia Jaweda Karima, współzałożyciela platformy, stojącego przed wybiegiem słoni w zoo w San Diego. Nie da się zaprzeczyć, że film ten jest ważnym elementem historii internetu — jest przecież najstarszym wideo umieszczonym na jednym z najbardziej wpływowych serwisów.

Całkiem niedawno na YouTubie pojawił się jednak inny, tajemniczy film. Zatytułowano go "Welcome to YouTube!!!". Trwa 48 sekund i zawiera jeden kadr — niskiej rozdzielczości grafikę z tytułowym tekstem oraz napisem "By: Chad, Steve, and Jawed", co najpewniej odnosi się od współzałożycieli serwisu, czyli Chada Hurleya, Steve’a Chena i wspomnianego już Jaweda Karima. Brzmi zupełnie jak coś, co mogłoby być umieszczone na platformie w formie faktycznego przywitania. Na to wskazywałaby również data.

Jak zauważyło "The Verge", film rzekomo umieszczono w serwisie 5 kwietnia 2005 roku. Jeśli jednak się przyjrzymy, kilka rzeczy się nie zgadza. Przede wszystkim chodzi o datę założenia konta o nazwie "enn", jakie miało pojawić się na platformie we wrześniu 2005 roku, czyli... kilka miesięcy po tym, jak rzekomo "nowy" pierwszy film został umieszczony w serwisie. Co więcej, pod filmem znajduje się informacja: "Czat na żywo jest wyłączony w tej premierze". Premiery to przydatna funkcja, która jednak nie była dostępna w 2005 roku.

Wszystkiemu winien jest błąd na platformie

No to co się w takim razie stało? Rzeczniczka YouTube’a, Kimberly Taylor, wydała oświadczenie dla "The Verge". Jak oznajmiła, YouTube jest świadomy problemu, jaki pozwolił na zmianę daty przesłania filmu i pracuje nad jego rozwiązaniem. Tayor zapewniła, że pierwszym filmem, jaki pojawił się na platformie nadal jest "Me at the zoo" przesłany 23 kwietnia 2005 roku i w tej kwestii nic się nie zmienia.

Ukraina: Rosjanie uprowadzają dzieciDeutsche Welle
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas