Rząd ogłasza "Parasol Wyborczy". Powstrzyma ataki Rosji

Koalicja Obywatelska ogłosiła powstanie programu "Parasol Wyborczy". Ma on pomóc skuteczniej walczyć z rosyjskimi wpływami, które mają na celu zdestabilizować sytuację wyborczą w Polsce. Co ciekawe, swój niezależny program ogłosiły też władze Prawa i Sprawiedliwości.

Rząd ogłasza "Parasol Wyborczy". Powstrzyma ataki Rosji
Rząd ogłasza "Parasol Wyborczy". Powstrzyma ataki Rosji123RF/PICSEL

Dużymi krokami zbliżają się w Polsce wybory prezydenckie. Eksperci od spraw bezpieczeństwa w sieci nie mają złudzeń, że obecnie mieszkańcy naszego kraju z różnych stron są atakowani różnymi zmanipulowanymi informacjami, które zmierzają do wpłynięcia na demokratyczność wyborów. Największe zagrożenie pochodzi z Moskwy i Brukseli, gdzie ścierają się dwie ogromne fale wpływów. Władze usiłują skłonić Polaków do wyboru kandydata, który będzie sprzyjał ich (zewnętrznym władzom) interesom.

— Mamy do czynienia z atakami, które mają na celu zdestabilizować sytuację wyborczą w Polsce — poinformował minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski. Dodał, że odpowiedzialne za nie są rosyjskie służby specjalne. W związku ze zwiększonym zagrożeniem, polityk przedstawił program ochrony wyborów pod nazwą "Parasol Wyborczy". — Musimy założyć, że ci, którzy źle życzą Polsce, chcą wpływać na procesy wyborcze — dodał minister spraw wewnętrznych i administracji Tomasz Siemoniak.

Szef MSWiA zadeklarował wsparcie ze strony podległych mu służb, w tym Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości. — Ten wpływ był jasno adresowany. To rosyjskie służby specjalne, i te cywilne, i te wojskowe, które z pełną premedytacją, ale również z planami operacyjnymi, chciały i mają zamiar wpływać na polską kampanię prezydencką — zaznaczył wicepremier.

Uruchomienie podobnego programu ogłosiły również władze Prawa i Sprawiedliwości. Stworzyły one nowoczesną platformę cyfrową, która będzie "chroniła wybory". — Jako Sztab Wyborczy Karola Nawrockiego i jako Ruch Ochrony Wyborów i Ruch Kontroli Wyborów, takie urządzenie cyfrowe w pełni zabezpieczone już posiadamy; niebawem je uruchomimy — zapowiedzieli.

Przemysław Czarnek poinformował, że ma komunikat dla wicepremiera Gawkowskiego i całego rządu premiera Donalda Tuska". "Spóźnił się pan panie premierze Gawkowski. My jako Sztab Wyborczy Karola Nawrockiego i jako Ruch Ochrony Wyborów i Ruch Kontroli Wyborów takie urządzenie cyfrowe w pełni zabezpieczone już posiadamy. Będziemy je niebawem uruchamiać" — powiedział.

— Będziemy mieli wszystkie informacje na temat członków obwodowych komisji wyborczych, zgłaszanych przez Komitet Wyborczy wyborców Karola Nawrockiego. Będziemy mieli informacje na temat mężów zaufania Komitetu Wyborczego Wyborców Karola Nawrockiego we wszystkich obwodowych komisjach wyborczych, informacje na temat pewnych nieprawidłowości, które będą zgłaszane na tej platformie cyfrowej — zapowiedział Czarnek. — Będziemy mieli również informacje o przebiegu, zakończeniu głosowania i podsumowaniu głosowania, liczby głosów — dodał.

Powstanie programów chroniących obywateli w sieci przed fałszywymi wiadomościami i kontrola procesu wyborczego są dziś potrzebne w Polsce jak nigdy wcześniej. Po aferze związanej z nieprawidłowościami, do których doszło blisko pięć lat temu w Stanach Zjednoczonych, podczas wyborów prezydenckich, czy niedawno w Gruzji i Rumunii, istnieje ogromne zagrożenie, że również w Polsce wybory na głowę państwa mogą przebiec bardzo burzliwie.

Co ciekawe, podobne programy, mające na celu ochronę wyborów, były organizowane z różnym skutkiem też w innych krajach Unii Europejskiej. Obecnie w Polsce mamy do czynienia z trzema siłami wpływów w mediach, w tym dwiema zewnętrznymi. Pierwsza to działania władz z Brukseli i Berlina. Druga to nic innego jak ataki związane z Kremlem i Władimirem Putinem.

Jeśli chodzi o trzecią, to forsują je prawdziwi polscy patrioci. Zależy im na silnej i zjednoczonej wewnętrznie Polsce. Według ich koncepcji, nasz kraj ma funkcjonować niezależnie od działań zewnętrznych, czyli skutecznej bronić się przed realizacją interesów na rzecz innych krajów, które będą próbowały zwiększyć swoje wpływy właśnie siejąc dezinformację i ostatecznie wpływając na wybór ich kandydata na prezydenta Polski. Nie bez znaczenia dla patriotów jest też fakt, że rząd pod płaszczykiem ochrony, tak naprawdę chce wprowadzić cenzurę niewygodnych treści.

Życie w cieniu KL AuschwitzAFPTV AFP
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas