Prezes POLSA: „Do końca dekady polska misja sięgnie Księżyca”

Marcin Jabłoński

Marcin Jabłoński

Aktualizacja

Na międzynarodowych zawodach łazików kosmicznych European Rover Challenge w Kielcach prezes Polskiej Agencji Kosmicznej (POLSA) przypomniał rozwój ambitnych planów polskiej misji kosmicznej. Według niego już za kilka lat Polska stanie się dużym graczem w kosmicznym wyścigu.

Jak podał prezes Polskiej Agencji Kosmicznej w rozmowie dla PAP, zakończenie przygotowań nad polską misją na Księżyc to kwestia dekady
Jak podał prezes Polskiej Agencji Kosmicznej w rozmowie dla PAP, zakończenie przygotowań nad polską misją na Księżyc to kwestia dekady@POLSA_GOV_PLTwitter
Jak podał prezes Polskiej Agencji Kosmicznej w rozmowie dla PAP, zakończenie przygotowań nad polską misją na Księżyc to kwestia dekady
Jak podał prezes Polskiej Agencji Kosmicznej w rozmowie dla PAP, zakończenie przygotowań nad polską misją na Księżyc to kwestia dekady@POLSA_GOV_PLTwitter

Polska leci na Księżyc

Trwające obecnie European Rover Challenge w Kielcach to prawdziwe kosmiczne święto. Udział w nich wziął prezes POLSA, prof. Grzegorz Wrochna. W rozmowie dla PAP.PL przypomniał o pracach nad polskim programem kosmicznym, na temat którego już wcześniej przedstawiano ambitne plany.

- Kilkanaście miesięcy temu Polska Agencja Kosmiczna ogłosiła nabór koncepcji na narodową misję kosmiczną. Otrzymaliśmy wiele zgłoszeń. Najciekawszym celem okazał się Księżyc - z jednej strony stosunkowo łatwo dostępny, ale z drugiej strony bardzo ciekawy także ze względu na plany innych agencji kosmicznych - powiedział prof. Wrochna w rozmowie dla PAP.

Już w czerwcu prof. Wrochna mówił, że do końca dekady możliwa jest polska misja orbitalna na srebrny glob, z wykorzystaniem stworzonego orbitera. Miałby pomóc w badaniu powierzchni Księżyca. Prezes POLSA także mówił w czerwcu, że Polska może wziąć udział w konkursie NASA na stworzenie instrumentów naukowych, które misja Artemis miała zabrać na Księżyc.

Polska agencja zapytała prof. Wrochnę o, to kiedy jest możliwe zakończenie przygotowań polskiej misji kosmicznej. Ma to być perspektywa 10 lat. - Do końca dekady będziemy na Księżycu - stwierdził prof. Wrochna, cytowany przez PAP.PL.

Polska będzie miała własne satelity

Prezes POLSA zaznaczył, że przez lata polski przemysł kosmiczny poczynił ogromne prace rozwojowe. Obecnie Polska jest ważnym członkiem Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA), produkując instrumenty do misji kosmicznych. Jak podkreślił prof. Wrochna, już 400 polskich firm bierze udział w europejskich projektach kosmicznych.

Jednak według prezesa Polskiej Agencji kosmicznej niedługo Polska stanie się ważnym graczem w pracach nad podbojem kosmosu w Europie, dzięki zwiększeniu swoich nakładów do budżetu ESA. Według niego w ciągu kilku lat na naszej orbicie pojawią się nowe, w pełni polskie satelity.

- To już jest kilkaset milionów euro i za te pieniądze będziemy w stanie budować własne satelity, które będą służyły naszemu krajowi i będą dostarczały danych obserwacyjnych potrzebnych rolnikom, leśnikom w gospodarce przestrzennej i w różnych sytuacjach kryzysowych. Wszyscy za kilka lat będziemy z tego korzystać" - podsumował prezes Polskiej Agencji Kosmicznej.

Polski astronauta Sławosz Uznański przygotowuje się do lotu w kosmos

Na trwających zawodach łazików kosmicznych European Rover Challenge w Kielcach jest także Sławosz Uznański, który jako drugi Polak w historii może niebawem polecieć w kosmos. W listopadzie 2022 roku został wybrany na astronautę rezerwowego Europejskiej Agencji Kosmicznej do lotu na Międzynarodową Stację Kosmiczną. Jak podkreśla, już rozpoczął ciężkie treningi, które mają przypominać naukę od podstaw.

- Jak na razie podczas przygotowań nie miałem większych problemów. Pewnie dlatego, że ta część inżynierska, to jak działają różne systemy stacji, rakietowe czy kapsuły, to po części moja specjalizacja. Przechodziłem już testy medyczne, kompetencyjne. Wracam powoli do szkoły, bo przede mną matematyka, biologia, fizyka. Ale mam nadzieję, że sobie poradzę bez większych problemów, bo zawsze lubiłem być w szkole - powiedział dla PAP Sławosz Uznański.

Rzymskie miecze znalezione w jaskini. Są w świetnym stanieAFP
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas