Tajemnicze "drzwi" na Marsie. Sprawdzili, co się w nich kryje
W maju 2022 roku, łazik Curiosity w trakcie swojej eksploracji Marsa natknął się na dziwne pęknięcie w skale. Naukowcy okrzyknęli je mianem "tajemniczych drzwi na Marsie". Teraz rozwiązano jego zagadkę.
Na zdjęciu wykonanym przez łazik Curiosity na Marsie widoczne są tajemnicze drzwi w skale. Entuzjaści teorii spiskowych ogłosili, że w końcu udało się odkryć przesłanki świadczące o istnieniu na Czerwonej Planecie inteligentnej cywilizacji, której członkowie ukrywają się przed nami w podziemnych tunelach.
Dostęp do nich miałby być przez drzwi wydrążone w skałach. Naukowcy podeszli do tych pomysłów z uśmiechem politowania, ale pomimo tego faktu, postanowili sprawdzić, czy przypadkiem nie pominą czegoś bardzo cennego. Łazik przez ostatni rok wykonywał sporo zadań.
Sprawdzili, co znajduje się w tajemniczych drzwiach
Jednym z nich była wyprawa właśnie do tajemniczych drzwi w skale. Naukowcy chcieli sprawdzić, czy przypadkiem nie znajduje się tam jakieś zagłębienie, którego zbadanie mogłoby pozwolić lepiej poznać wnętrze planety. Niestety, po zbliżeniu okazało się, że w tylnej części "drzwi" znajduje się skała, co oznacza, że są to wrota donikąd.
Naukowcy tłumaczą, że mamy tutaj do czynienia ze zwykłym pęknięciem w skale. Chociaż wygląda ono charakterystycznie, to nie jest to nic wyjątkowego. Na Marsie panują spore różnice temperatur między dniem a nocą. Pod wpływem ciepła skały się ogrzewają i nieco zwiększają objętość, schłodzone zaś kurczą. To wywołuje w nich silne naprężenia, a te wywołują pękanie.
Takich pęknięć w skałach na Marsie jest mnóstwo
— Oczywiście, może to wyglądać jak małe drzwi, ale tak naprawdę jest to naturalny obiekt geologiczny! Może po prostu wyglądać jak drzwi, ponieważ Twój umysł próbuje nadać sens nieznanemu — tak tłumaczy znalezisko zespół nadzorujący pracę łazika Curiosity.
Na Czerwonej Planecie znajduje się mnóstwo podobnych struktur, które ludziom przypominają obiekty z codziennego życia. Jest to jednak tylko złudzenie, które zwane jest pareidolią. Tutaj świetnym przykładem może być słynna "Marsjańska Twarz" sfotografowana w 1976 roku. Wielu uważało, że to dowód wizyt obcych cywilizacji na Czerwonej Planecie. Tymczasem nowe, lepszej jakości zdjęcia w innym oświetleniu ujawniły, że tajemnicza struktura jest zwykłym wzniesieniem.