Wenus jednak nie miała oceanów? Naukowcy negują teorię

Od dawna astronomowie zastanawiali się, czy Wenus mogła kiedyś przypominać naszą planetę i posiadać oceany, które mogły podtrzymać życie. Nowe badania naukowców z Uniwersytetu Cambridge rzucają światło na tę zagadkę i negują popularną teorię o tym, że druga planeta od Słońca była niegdyś przyjazna dla życia.

Na Wenus jednak nigdy nie było oceanów? (zdjęcie poglądowe)
Na Wenus jednak nigdy nie było oceanów? (zdjęcie poglądowe)Rocket Labmateriały prasowe

Dziś Wenus to jedno z najbardziej niegościnnych miejsc w Układzie Słonecznym. Średnia temperatura powierzchni wynosi około 465°C, a ciśnienie atmosferyczne jest 90 razy większe niż na Ziemi na poziomie morza. Planeta jest spowita grubymi chmurami kwasu siarkowego, śmiało można więc ją nazwać czymś w rodzaju “piekła”.

Mimo to, od lat trwały dyskusje, czy miliardy lat temu Wenus mogła być chłodniejsza i bardziej przyjazna. Niektórzy naukowcy sugerowali, że planeta mogła mieć umiarkowany klimat i oceany wody, zanim zmiany klimatyczne przekształciły ją w obecny nieprzyjazny świat.

Nowe spojrzenie na historię Wenus

Badania naukowców z Uniwersytetu Cambridge, opublikowane w Nature Astronomy, sugerują jednak coś innego. Zespół, kierowany przez Terezę Constantinou, przeanalizował skład chemiczny atmosfery Wenus i doszedł do wniosku, że planeta nigdy nie była zdolna do utrzymania ciekłej wody na powierzchni.

"Wenus była najprawdopodobniej "piekielnym światem” od samego początku swojego istnienia” – twierdzą badacze. Analiza gazów wulkanicznych ujawniła, że Wenus ma niezwykle suchą wewnętrzną strukturę. Gazy wulkaniczne emitowane na powierzchnię planety zawierają jedynie 6 proc. pary wodnej, podczas gdy na Ziemi większość emisji wulkanicznych to para wodna, wynikająca z bogactwa wody w skorupie i płaszczu naszej planety.

Dwie teorie dotyczące Wenus

Przez lata naukowcy przedstawiali dwie główne hipotezy dotyczące przeszłości Wenus.

Pierwsza z nich zakładała, że Wenus była kiedyś chłodna i mogła mieć oceany, które z czasem wyparowały w wyniku efektu cieplarnianego wywołanego intensywną aktywnością wulkaniczną. Druga natomiast zwana teorią "gorących narodzin” twierdziła, że Wenus od początku była zbyt gorąca, by w jakimkolwiek momencie istnienia utrzymać ciekłą wodę.

Najnowsze badania zdecydowanie wspierają drugą teorię. "Obserwacje chemiczne pokazują, że warunki panujące na Wenus były zawsze zbyt suche, aby umożliwić tworzenie się oceanów” – wyjaśnia Constantinou.

Wenus a poszukiwanie życia poza Ziemią

Znaczenie tych odkryć wykracza daleko poza nasz Układ Słoneczny. Wenus jest bowiem cennym obiektem badań dla naukowców zajmujących się egzoplanetami. Jej skład chemiczny i historia mogą pomóc w określeniu, które planety poza naszym Układem Słonecznym mogą być potencjalnie nadające się do życia.

"Jeśli Wenus nigdy nie była zdolna do podtrzymania życia, to inne planety o podobnych warunkach atmosferycznych również mają niskie szanse na zamieszkanie” – zauważa Constantinou.

Misja DAVINCI daje nadzieję na odpowiedzi

Choć najnowsze badania wyraźnie wskazują na nieprzyjazną przeszłość Wenus, przyszłe misje mogą dostarczyć jeszcze więcej szczegółów na ten temat. NASA planuje w 2029 roku wysłać na Wenus misję DAVINCI, która przeprowadzi dokładną analizę atmosfery planety. Sonda wyposażona w zaawansowane instrumenty zbada skład chemiczny i fizyczny Wenus w trakcie wejścia sondy w atmosferę.

Choć aparatura nie przetrwa długiego kontaktu z ekstremalnymi warunkami na Wenus, jest spora szansa, że w krótkim oknie czasowym uda jej się uchwycić unikalne dane, które rzucą więcej światła na historię tej intrygującej planety, na którą od 1985 roku nie dotarła żadna sonda atmosferyczna.

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 88 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Geekweek na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Zimny poranek, uciekający autobus, natłok pracy... Codzienność bywa nieprzyjemna. Warto jednak spróbować wprowadzić do niej trochę koloru. Naszemu bohaterowi udało się to dzięki kolorowemu smartfonowi Motorola Edge 50 neo. Jak? Sprawdź!materiały promocyjne
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas