Blue Monday. Jak wyliczono najbardziej depresyjny dzień w roku?

17 stycznia 2022 jest według brytyjskiego psychologa Cliffa Arnalla najbardziej depresyjnym dniem w roku. Od 2004 roku funkcjonuje on pod angielską nazwą „Blue Monday”. Twórca tego terminu wyliczył datę „smutnego poniedziałku” na podstawie wymyślonego przez siebie wzoru. Współczesna nauka podważa sens Blue Monday. Niektórzy uważają wyliczenia Arnalla za farsę i bezsensowne pomiary.

17 stycznia 2022 jest według brytyjskiego psychologa Cliffa Arnalla najbardziej depresyjnym dniem w roku. Od 2004 roku funkcjonuje on pod angielską nazwą „Blue Monday”. Twórca tego terminu wyliczył datę „smutnego poniedziałku” na podstawie wymyślonego przez siebie wzoru. Współczesna nauka podważa sens Blue Monday. Niektórzy uważają wyliczenia Arnalla za farsę i bezsensowne pomiary.
Według brytyjskiego psychologa 17 stycznia przypada w tym roku Blue Monday /Peter Macdiarmid /Getty Images

Najbardziej depresyjny dzień w roku według psychologa Cliffa Arnalla przypada w trzeci poniedziałek stycznia. Do 2011 roku był to poniedziałek ostatniego pełnego tygodnia stycznia.

Pojęcie Blue Monday zostało wymyślone przez brytyjskiego psychologa w 2004 roku i błyskawicznie przyjęło się na świecie jako nowa moda. Niektórzy usprawiedliwiają swoją niedyspozycję w pracy tym, że jest akurat "smutny poniedziałek".

Blue Monday 2022. Jak wyliczono datę?

Cliff Arnall wyliczył datę Blue Monday za pomocą matematycznego wzoru uwzględniającego wiele zmiennych. Jak się okazuje większość z nich jest wartościami niemierzalnymi, zatem trudno przyjąć w działaniu konkretne wartości liczbowe.

Reklama

Wzór uwzględnia:

  • dane warunki pogodowe (W), 
  • miesięczne wynagrodzenie (D), 
  • długi (d), 
  • czas, jaki upłynął od Bożego Narodzenia (T), 
  • to, jak bardzo nie dotrzymaliśmy postanowień noworocznych (Q), 
  • poziom motywacji (M) 
  • oraz poczucie konieczności podjęcia jakichś działań (Na).

Uogólniając, według Arnalla data przypada na trzeci poniedziałek stycznia, ponieważ: dostatecznie dużo czasu upłynęło od świąt, przestaliśmy już najpewniej dotrzymywać postanowień noworocznych, jest poniedziałek, zatem nie pałamy radością z powodu pójścia do pracy oraz jest styczeń, więc krótki dzień, minusowe temperatury i nieprzyjemna aura nie sprzyjają pozytywnemu myśleniu.

Przeczytaj też: Najsilniejszy wiatr w Polsce. Co się stało na Śnieżce 32 lata temu?

Najbardziej depresyjny dzień w roku a popkultura

Chociaż termin Blue Monday przez zdecydowaną większość badaczy jest uznawany za pseudonaukę, to zdobył on ogromną popularność. Powstała niezliczona ilość memów parodiujących "smutny poniedziałek".

Wiele grup muzycznych także wzięło na warsztat Blue Monday. Niektóre nawet na długo przed wymyśleniem tego dnia. Brytyjska grupa Orgy zapewne nie miała pojęcia, że co roku będzie świętowany trzeci poniedziałek stycznia i z tej okazji setki tysięcy internautów po latach będzie sobie przypominać ich szlagier z 1983 pod tytułem... "Blue Monday".

W Polsce Blue Monday w 2022 roku przypadł na moment uderzenia frontu atmosferycznego i incydentów silnego wiatru na większością obszaru Polski. Idąc według wzoru matematycznego Cliffa Arnalla, na pewno dzisiejsze warunki pogodowe sprawiają, że "smutny poniedziałek" jest jeszcze bardziej "blue" niż w innych krajach.


INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: blue monday
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama