Słynne piramidy w Ustroniu w remoncie. Uzdrowisko zyska nowy blask
Uzdrowisko w Ustroniu przechodzi gruntowną modernizację i rozbudowę. Po remoncie sanatorium "Równica" przyszedł czas na jedną ze znanych "piramid". Sanatorium "Narcyz" nie tylko odzyska dawny blask i stanie się jednym z najnowocześniejszych obiektów uzdrowiskowych.
Rozpoczął się kolejny etap modernizacji i rozbudowy Uzdrowiska Ustroń. Budynek sanatoryjny "Narcyz", przejdzie gruntowny remont, aby dostosować się do obecnie panujących standardów. To jeden z charakterystycznych obiektów w dzielnicy Ustroń Zawodzie, zaprojektowany przez architektów Henryka Buszkę, Aleksandra Frantę i Tadeusza Szewczyka w latach 60. XX wieku. Sanatorium dysponuje 200. miejscami noclegowymi i oferuje posiłki z zachowaniem wymagań dietetycznych.
Modernizacja obiektu ma odbywać się bez przerwy w pracy uzdrowiska tak, aby zachować komfort gości i personelu medycznego. Konieczne jest jednak dostosowanie budynków do aktualnych wymogów funkcjonalnych i prawnych przy zachowaniu ich oryginalnego wyglądu. Znajdują się one w strefie "A" ochrony uzdrowiskowej. To strefa o najostrzejszym rygorze ochronnym, w którym 75 proc. powierzchni mają stanowić obszary zielone. Oprócz odzyskania blasku "Narcyz" ma być wyposażony w rozwiązania i urządzenia energooszczędne. Już teraz pomieszczenia w budynku oprócz tradycyjnych podpisów wyposażone są w informacje zapisane alfabetem Braille’a. Teraz dodatkowo pojawią się udogodnienia dla osób niepełnosprawnych ruchowo.
Modernizacja Uzdrowiska Ustroń
Obok prac remontowych budynku "Narcyz" prowadzone są pozostałe prace związane z modernizacją całego uzdrowiska i budową nowych obiektów. Innym obecnie modernizowanym budynkiem jest Sanatorium i Szpital Uzdrowiskowy "Równica".
Uzdrowisko do końca dekady wzbogaci się też o nowe budynki, o czym informowaliśmy pod koniec listopada ubiegłego roku. Trzy z nich kształtem nawiązywać będą do dawnych piramid, choć z bliska będzie widoczna ich nowoczesna forma. Obok zielonych dachów architekci odpowiedzialni za nowe obiekty - Maciej Franta i Robert Konieczny - wymienili zwykłe balkony na loggie, które ograniczą nadmierne nagrzewanie się pomieszczeń. Postanowili także podciąć kubaturę od dołu, przez co uzyskali wygląd odwróconej piramidy, ale przede wszystkim zmniejszyli ingerencję w zbocze.
Przez całą dzielnicę będzie także przechodził nowy deptak, wzdłuż którego mają znajdować się pijalna wód, gastronomia oraz stacja kolejki linowej. Dostępna będzie również ścieżka rowerowa i bezpieczne dla kuracjuszy przejścia. Całość ma być poprowadzona tak, by odpocząć w cieniu drzew oraz umożliwić podziwianie widoków Beskidu Śląskiego w tym Wielkiej Czantorii.
Warto również dodać, że rozbudowa uzdrowiska została poprzedzona gruntowną analizą dawnych planów i realizowana jest w oparciu o najnowszą wiedzę środowiskową tak, aby chronić walory przyrodnicze i krajobraz kulturowy poprzez opracowanie całościowej koncepcji urbanistyczno-architektonicznej rozbudowy dzielnicy. Ma to zapobiec powstawaniu chaotycznej zabudowy, która zaczęła się pojawiać w latach 90. XX wieku.