Trening Supermana, czyli 4 minuty i ciało jak z filmu
Nic na tej planecie nie sprawi, że nabierzemy nadludzkiej siły i zaczniemy skądś czerpać supermoce. Niemniej podzielimy się z wami sztuczkami, które choć trochę przybliżą waszą siłę i sylwetkę do tych, którymi mogą pochwalić się superherosi.
Bohaterowie komiksów zaczynają tegoroczny triumfalny pochód przez kina na całym świecie. Kilka dni temu na wielkich ekranach zadebiutował "Człowiek ze stali", a już wkrótce wybierzemy się również na seans "Wolverine’a". W kolejce czekają także filmowe losy Kick-Assa i Hit-Girl w "Kick Ass 2" i nowe przygody boga gromu w "Thor: Mroczny Świat".
Aktorzy wcielający się w te ikoniczne postacie musieli odpowiednio trenować, aby wypaść przekonująco na ekranie. Jaki jest sekret wykonywanych przez nich ćwiczeń? Należy jak najbardziej zintensyfikować swój program ćwiczeń. Sylwetki superherosa najłatwiej dorobić się ćwicząc krótko, ale jednocześnie wylewając z siebie siódme poty.
Oto instrukcja jak zmienić siebie w superbohatera. Korzystali z niej Henry Cavill, czyli filmowy "Człowiek ze stali" oraz Chris Hemsworth wcielający się w rolę Thora.
Do tego warto zaznaczyć, iż jest to trening, który można wykonywać w domu, co pozwala zaoszczędzić pieniądze. Ale najlepsze jest to, że bardzo szybko przynosi on widoczne rezultaty.
Całość wygląda następująco: 20-sekundowa seria ćwiczeń i 10 sekund odpoczynku. Cykl ten powtarzamy 8 razy.
Taka forma wbrew pozorom nie należy do najłatwiejszych, gdyż jest niezwykle męcząca. Innymi słowy - jeśli w trakcie ćwiczeń nie czujesz, że opadasz z sił, to oznacza, że źle je wykonujesz.
Przed treningiem zrób 10 minutową rozgrzewkę, która odpowiednio cię do niego przygotuje. Następnie wybierz jedno z ćwiczeń i wykonaj wspomnianych osiem serii. Trening taki wykonuj 2-3 razy w tygodniu (za każdym razem zmieniaj ćwiczenie).
Podskoki z przysiadu: zacznij w pozycji kucającej. Następnie wykonuj jak najwyższe podskoki przyciągając kolana do klatki piersiowej. Ważne jest odpowiednio intensywne tempo ćwiczenia
Wyrzut nóg z podporu: przyjmij pozycję jak gdybyś chciał zacząć robić pompki. Następnie podkurcz jedną nogę tak, aby kolano dotykało klatki piersiowej. Następnie szybko zmień nogę znajdującą się pod tobą dynamicznie prostując drugą. Innymi słowy "wyrzucaj" je spod siebie naprzemiennie.
"Na krzyż": jak poprzednio przyjmujesz pozycję jak do robienia pompek. Przenosisz ciężar ciała na prawą rekę i prawą stopą próbujesz dosięgnąć lewej dłoni. Następnie powracasz do pozycji wyjściowej i próbujesz zrobić to samo z drugą nogą i drugą dłonią. Jak zawsze liczy się tempo wykonywania tego ćwiczenia.
Wypad w przód: zacznij z pozycji stojącej. Następnie "wyrzuć" prawą nogę przed siebie, tak jakbyś chciał przyklęknąć na lewym kolanie. Następnie płynnie przerzuć do przodu lewą nogę i "przyklęknij" na prawej. W ćwiczenie to zaangażuj również ręce. Niech wymachy ramion nadają rytm kolejnym powtórzeniom.
Efekty ćwiczeń powinieneś zauważyć już po niecałych dwóch tygodniach. Pamiętaj o odpowiednim odżywianiu w trakcie trwania treningu oraz o tym, że warto więcej... spać. Regularny 8-godzinny sen sprawi, że ćwiczenia szybciej przyniosą efekty, a organizm lepiej będzie radził sobie ze skutkami tego morderczego treningu, który jednak szybko przynosi upragnione rezultaty.
Jego skuteczność możesz ocenić sam oglądając filmowe kreacje wspomnianych bohaterów.