Korea Południowa ma potężną armię. Tym może się bronić Seul
Yoon Suk Yeol, prezydent Korei Południowej, zupełnie niespodziewanie ogłosił stan wojenny, posądzając polityków opozycji o "działania antypaństwowe" i współpracę z reżimem Kim Dzong Una z Korei Północnej. Seul dysponuje potężną armią, która w razie inwazji, może stawić czoło północnemu sąsiadowi.
Na ulicach Seulu, stolicy Korei Południowej, oraz większych miast, pojawili się żołnierze i najróżniejszy sprzęt wojskowy. Armia z rozkazu prezydenta ma za zadanie chronić obywateli i czuwać nad porządkiem. Korea Południowa posiada piątą najpotężniejszą armię na świecie. Żołnierze są świetnie wyszkoleni i w każdej chwili gotowi do obrony kraju przed wrogim atakiem pochodzącym z Korei Północnej.
Jako że oba kraje są ze sobą w konflikcie od 70 lat, władze w Seulu nie szczędzą funduszy na rozwój najnowszych technologii wojskowych, rozbudowę armii i zakup sprzętu na potrzeby obrony kraju. Chociaż armia nie posiada własnej broni jądrowej (na terenie kraju znajduje się tylko amerykańska broń jądrowa), krajowe firmy zbrojeniowe dostarczyły potężne pociski dalekiego zasięgu, które użyte na masową skalę, mogą wyrządzić wrogowi równie dużo szkód, co broń jądrowa.
Rakiety balistyczne Hyunmoo-2 i Hyunmoo-3
Mowa tutaj o rakietach balistycznych Hyunmoo-2 i Hyunmoo-3. Pierwsza ma zasięg od 200 do 800 kilometrów, a druga od 1000 do 1500 kilometrów. Oznacza to, że praktycznie całe terytorium Korei Północnej jest w ich zasięgu. Pociski są bardzo podobne pod względem możliwości do słynnych rosyjskich pocisków Iskander.
Samobieżna artyleria K239 Chunmoo
Kolejną ciekawą bronią jest K239 Chunmoo. To samobieżna artyleria rakietowa strzelająca pociskami naprowadzanymi inercyjnie ze wsparciem GPS. Może również strzelać rakietami nienaprowadzanymi. Ten system w swoim działaniu jest bardzo podobny do amerykańskich systemów HIMARS, a używane pociski do ATACMS.
Potężne czołgi K2 Black Panther
Nie zabrakło też potężnych i najnowszych czołgów K2 Black Panther. Jest to też jeden z najnowocześniejszych i najlepszych czołgów podstawowych świata. Pojazd ma trzyosobową załogę, 10,8 m długości, 3,6 m szerokości i 2,4 m wysokości. Prześwit wynosi 0,45 m z regulacją od 0,15 do ok. 0,55 m, dzięki zastosowaniu zawieszenia hydropneumatycznego ISU (In-Arm Suspension Unit).
Podstawowym uzbrojeniem jest gładkolufowa armata kal. 120 mm o długości 55 kalibrów. Jest to najprawdopodobniej konstrukcja oparta na niemieckiej armacie Rheinmetall Rh-120. Silnik wysokoprężny o mocy 1500 KM z w pełni automatyczną skrzynią biegów zapewnia prędkość do 65 km/h na drodze i 50 km/h w terenie oraz zasięg do 450 km. Jak zapewnia Hyundai, maszyna pokonuje przeszkody terenowe o nachyleniu podłużnym 60% i poprzecznym 30%, a także o wysokości 1 m, rowy przeciwczołgowe o szerokości 3 m oraz przeszkody wodne o głębokości 4,1 m.
Armatohaubica K9 Thunder
Nie można zapomnieć również o armatohaubicy K9 Thunder. Jej najważniejszym elementem uzbrojenia jest 155-milimetrowa armata o maksymalnym zasięgu wynoszącym 40 kilometrów. Pojazd jest napędzany silnikiem MT881Ka-500 MTU Friedrichshafen o mocy 1000 KM oraz hydropneumatycznym zawieszeniem. Pełna ochrona ABC zabezpiecza to działo przed różnymi rodzajami broni. System napędowy Firstec pozwala osiągnąć 52-tonowemu działu maksymalną prędkość 67 km/h.
K9 Thunder ma spawaną konstrukcję wykonaną z 20 000 kg stali pancernej MIL-12560H opracowanej przez POSCO, która jest wykorzystywana do produkcji czołgów K2 Black Panther. Jest ona w stanie wytrzymać uderzenie pocisków przeciwpancernych, min przeciwpiechotnych, a także odłamków pocisków OB 152 mm. K9 Thunder jest wyposażony w system TALIN (Tactical Advanced Land Inertial Navigator). Opiera się on na opracowanych przez Honeywell Aerospace żyroskopach, który minimalizuje wstrząsy wywołane ostrzałem.
Wozy bojowe piechoty K21
Są też wozy bojowe piechoty K21. Jest to sprzęt produkowany przez Koreańczyków na własne potrzeby militarne od 2009 roku. Gdyby armia północy uderzyła na Seul, te pojazdy szybko przerzucą żołnierzy na granicę i pozwolą im błyskawicznie podjąć walkę z wrogiem. Jak podaje producent, elementy konstrukcyjne tego pojazdu są wykonane m.in. z włókna szklanego, co zmniejsza masę pojazdu, zapewniając należytą mobilność przy zastosowaniu zespołów napędowych o mniejszej mocy.
Samoloty FA-50 Fighting Eagle
Tymczasem flota powietrzna dysponuje różnymi myśliwcami, samolotami i dronami. Najciekawszym i jednocześnie rodzimej produkcji jest samolot FA-50 Fighting Eagle. To lekki dwuosobowy samolot bojowy wyposażony w zaawansowane systemy zobrazowania i sterowania oraz nowoczesną awionikę i radar kierowania ogniem. Na jego pokładzie znajduje się 20-mm działko M61A2 Vulcan, pociski rakietowe powietrze-powietrze AIM-9 Sidewinder, pociski rakietowe powietrze-ziemia AGM-65 Maverick oraz kilka typów bomb lotniczych.
Samolot napędzany jest silnikiem turbowentylatorowym z dopalaczem o ciągu 17,7 tysięcy funtów (79 kN). Maszyna rozwija prędkość dochodzącą do Ma1,5, pułap operacyjny wynosi 14 tysięcy metrów, a zasięg dochodzi do 1800 kilometrów. Masa własna samolotu wynosi 6,47 t, przy maksymalnej masie startowej 12,3 t, co pozwala na przenoszenie uzbrojenia o masie do 4,5 t.
Myśliwce F-35 Lightning II
Na wyposażeniu armii Korei Południowej są też amerykańskie myśliwce F-35 Lightning II. To samoloty bojowe 5. generacji, opracowane w technologii stealth. Naszpikowane są nowoczesnymi elektronicznymi sensorami i radarami m.in. radar AESA trzeciej generacji AN/APG-81. Sprawiają, że F-35 to tak naprawdę wielofunkcyjna platforma wojenna.